Chyba każdy z nas zna tą grę, prawdziwy majstersztyk w lat swojego powstania a i do dziś uważana za jedną z najlepszych gier tego typu. Zapewne nie jeden sadol spędził przy niej wieczór kłócąc się ze znajomymi o oddanie myszki bo " jego tura trwa już zbyt długo"
Dokładnie 28 lutego 1999 roku w Stanach Zjednoczonych odbyła się premiera Heroes of Might & Magic 3. Do Polski gra trafiła odrobinę później, dopiero na początku czerwca. Do dziś to właśnie tę odsłonę serii uważa się za najlepszą, do dziś to ona otoczona jest ogromnym kultem. Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć sobie, za co tak bardzo ją pokochaliśmy. Zobaczcie sami:
Najlepsza część to HOM&M II (na CPU 486DX II 80MHz,GPU 2MB, 16 MB RAM - to był kozacki sprzęt oczywiście bez CD-Romu), pierwsza gra która przyczepiła mnie do kompa na tak długi czas (32167 )... Warcraft 2, Sracraft...
Ja nie uważam, że IV była zła. Grało mi się w nią równie przyjemnie co w część 3, a w przypadku ścieżki dźwiękowej to czwórka zjadała trójkę niczym Czarny Smok Gremliny
Ttrójeczka była świetna, a WOG rewelacyjny. Rozwijał grę do granic przewyższających wydaną IV. W zasadzie wystarczyło iść tym tropem, żeby czwórka nigdy nie powstała. Niestety 3do się skundliło i polecieli na kasę.
Mam wszystkie części heroes, ze wszystkimi dodatkami, a dalej pomykam w trójkę
Znam tę grę na pamięć, wszystko i dokładnie, w normalnej sytuacji gra powinna się znudzić - a jeszcze wczoraj grałem w nią z kumplami i nie straciła nic ze swojej zajebistości. Najlepsza gra, która kiedykolwiek wyszła.
W moim prywatnym rankingu jest to najlepsza gra w historii, pierwsza po instalacji zaraz po systemie. I ta muzyka, słuchając ścieżki necropoli czuć tańczącą po pokoju śmierć. (HOM&M 2 też jest zarąbista.)
To już 15 lat? Poczułem się staro
Heroes 3 to najlepsza strategia turowa jaka powstała. 1 i 2 to prekursorzy, ale nie dorównują ideałowi. 4 to porażka. 5 to zwykła ładnie wyglądająca gierka na chwilę. A w 6 nie grałem. Jakoś mnie nie kusi.
Fani Disciples, czy AoW mogą mówić swoje, ale fakt jest faktem - Heroes 3 to mistrzostwo w swojej klasie.
Czwórka moim zdaniem lepsza. Lepszy klimat, lepsza grafika, o wiele lepsza muzyka i lepsza pod względem takim, że można było walczyć bohaterem a nabijanie mu lvl można było wykorzystać w trakcie walki i nie tylko chodziło tu o magię.