Nie. Zauważ, że mają dużą powierzchnie i są skręcone, tam gdzie prędkość postępowa jest mała czyli u nasady, za to kąt natarcia jest tam duży. Goście nadrobili prędkość geometrią łopat. Nie chce mi się wdawać w tłumaczenia aerodynamiki, ale właśnie dzięki budowie śmigieł to ustrojstwo lata. Ktoś z nich po prostu wpadł na to żeby zbudować łopaty śmigieł tak jak buduje się skrzydła w samolotach. Zrobili tak po to żeby nie trzeba było wprawiać ich w bardzo szybki ruch, by wygenerować odpowiednio dużą siłę nośną. Zmniejszył też przez to ich opór aerodynamiczny, który rośnie proporcjonalnie do kwadratu prędkości i kąta natarcia, więc mniej energii szło na pokonanie tego oporu. k***a muszę przyznać, że goście zajebiście sobie poradzili z tematem od strony aerodynamiki.
Dodam jeszcze, że jakby ktoś kiedyś chciał zbudować "latadło" czy też śmigłowiec z Avatara, to użyje właśnie takich łopat do budowy wirników.
Fejk jak ch*j, nawet zbytnie nie przykłada się do tego udawania pedałowania.
Nie wiem ile to waży, ale przyjmując 100-120kg to niech teraz inżynierowie policzą moc jaką powinien wygenerować żeby to poleciało.
Dodam, że rowerzysta to ok. 0,5kW
Szacuję (nie liczę), że do takiego wzniosu potrzebne jest przynajmniej stałe 15kW
Żaden fejk. Zaawansowana inżynieria. Kurna jak Kopernik mówił, że ziemia krąży wokół słońca, to też mówili, że fejk. Some things just never gone change....