spotykają się dwie cyganki, jedna do tobołka ma przyczepionego skunksa:
- ej, a po co ci ten skunks???
- jako wibrator...
- jak to???
- normalnie, używam go zamiast wibratora...
- a co ze smrodem???
- spoko, za pierwszym razem to trzy dni rzygał, później się przyzwyczaił...