18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Gwalt

wafeko • 2015-01-15, 15:04
Wrzucam druga historyjke tym razem o gwalcie.

"Jakiś czas temu miałam dyżur w niedzielę rano. Pogotowie przywiozło nam młodą dziewczynę, lat około 20+. Została znaleziona w okolicach dawnego miasta powiatowego, przy niezbyt uczęszczanej drodze, w krzakach, przytomna, ale obolała, ubrana tylko w bluzę, getry i skarpetki (zdarzenie miało miejsce w okresie jesienno-zimowym). Czuć było od niej alkohol, ciężko było się z nią dogadać, nie mam pojęcia, kto i jak ją tam znalazł i wezwał karetkę. W diagnostyce wyszło, że ma uszkodzony kręgosłup w odcinku piersiowym, co może skutkować paraliżem dolnej części ciała oraz problemami z oddychaniem, więc przyjęliśmy ją na intensywną terapię.

Zaczynamy od rozebrania dziewczyny, zmonitorowania, założenia wkłucia do żyły, podania kroplówek i leków. Dziewczyna była bardzo spokojna, troszkę podsypiająca, brudna i zmarznięta. Spełniała proste polecenia "unieś głowę, zegnij rękę", ale za bardzo nie szło się z nią dogadać. Pomimo niewielkiego upojenia (niecały 1 promil w badaniach) sprawiała wrażenie, że niekoniecznie coś do niej w ogóle dociera. Wyglądała dorośle, wręcz dojrzale, lecz na obecne czasy zastanowiło nas, że była dość zaniedbana, jak na tak młodą osobę. Wybaczcie, jeśli kogoś obrażę, ale zwykle dziewczyny w takim wieku są wylaszczone, wygolone, mają zrobione paznokcie, wyregulowane brwi itp. Ta dziewczyna, choć ładna i zgrabna, miała pełne owłosienie wszędzie, zaniedbaną cerę, obgryzione paznokcie no i nie miała na sobie w ogóle bielizny. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie jest może jakoś delikatnie upośledzona, opóźniona w rozwoju, przecież może wyglądać na swój wiek, ale umysłowo już nie nadążać.

W międzyczasie nadal trwa leczenie. Musimy założyć dziewczynie cewnik do pęcherza moczowego. Zatem bierzemy się z koleżanką za zdejmowanie getrów, żeby pacjentkę umyć i przygotować, a biedaczka w płacz, broni się, prosi: "nie rusz, nie rusz, nie rusz...". Na udach i podbrzuszu widoczne siniaki. Oho, coś tu pachnie przestępstwem. Wołamy lekarza i od razu konsultacja ginekologiczna. Usypiamy dziewczynę do badania i praktycznie od razu po zdjęciu tych nieszczęsnych getrów widać przyczynę strachu pacjentki.

Powiem wam, że niektóre widoki zostają długo w pamięci, pamięta się nawet po latach, choć wcale się nie chce. Żeby domyślić się, że ta dziewczyna została zgwałcona, nie trzeba było być lekarzem, bo widok sińców, zakrzepłej krwi, smrodu poklejonego krochmalu, otarć i obrzydliwej rany odbytu mówił sam za siebie. Ginekolog potwierdził, że obrażenia pochwy i odbytu są wynikiem stosunku pod przymusem, potwierdził obecność nasienia, nie wykluczył użycia jakichś przedmiotów do penetracji, pobrał stosowne wymazy, zacewnikował i zalecił, żeby z dziewczyną porozmawiał psycholog. Oczywiście u nas w szpitalu nikt taki nie pracuje, jest niedziela rano, w poniedziałek można zadzwonić do jakiejś tam przychodni, która ma podpisaną umowę i umówić konsultację.

Dziewczyna pozostaje jako NN. Nie jesteśmy w stanie się z nią na tyle dogadać, żeby powiedziała, jak się nazywa, gdzie mieszka. Gdy budzi się na tyle, że nawiązujemy z nią rozmowę, to przypomina to gadanie z małym dzieckiem "a co to, a do czego to, ale masz fajne włosy". Udaje nam się dowiedzieć, że wracała z [tu wstaw imię], ale ktoś po nich przyjechał, ona powiedziała, że chce jej się pić, ale jak jej dali coś do picia, to szczypało w język. Lekarz zawiadamia policję.

Dziewczyna leżała u nas jeszcze jakiś czas i wracała do zdrowia. Założyliśmy, że jej uraz kręgosłupa był wynikiem potrącenia przez samochód, bo może np. uciekała skądś i wbiegła na drogę. Ogólnie pacjentka była bardzo spokojna, sympatyczna, wręcz uśmiechnięta, dopiero, gdy trzeba było wykonać jakiekolwiek zabiegi pielęgnacyjne, które dotyczyły jej intymnych partii ciała, to nie tyle, że się wyrywała czy darła - ona się po prostu bała, cała się spinała, zaciskała zęby i tylko powtarzała "nie rusz, nie rusz". Ewidentnie widać było, że cierpi na jakieś lekkie upośledzenie umysłowe. Na naszym oddziale pracuje większość kobiet, staraliśmy się, żeby sprawić jej jak największy komfort przy pielęgnacji, troszeczkę się do nas otworzyła, ale nadal sprawiała wrażenie wystraszonego zwierzątka.

Po pewnym czasie policji udało się ustalić jej dane osobowe i znaleziono jej rodzinę. Okazało się, że mieszka w zupełnie innym województwie, na wsi, która jest oddalona od mojego miasta o około 200 km! Gdy przyjechali do niej rodzice, wyszło na jaw, że dziewczynka jest upośledzona, ale chodzi do jakiejś integracyjnej szkoły zawodowej, z której przyprowadza ją jakiś tam sąsiad. Tego nieszczęsnego dnia po tego sąsiada przyjechali jacyś koledzy, mieli tylko odwieźć tę dziewczynę do domu, ale widocznie zmienili zdanie i zrobili sobie imprezkę. Nie wiedzieli, że dziewczyna, która pewnie nigdy w życiu wcześniej nie piła alkoholu, tak łatwo się upije, nie wiedzieli, co z nią zrobić, więc wybrali się w Polskę i po prostu wyrzucili ją z samochodu gdzieś w krzaki. Rodzice nam powiedzieli, że choć oni sami zaczęli poszukiwania, to sąsiad sam się przyznał, powiedział, w jakim mniej więcej kierunku jechali, a resztą zajęła się policja.

Z opowieści koleżanek wiem, że gdy dziewczyna opuszczała nasz oddział, to jej rodzice nie przestawali płakać i dziękować, że uratowaliśmy ich córkę. Ona sama pewnie nigdy do końca nie zrozumie, co się stało, ale może to i nawet lepiej dla niej.

Mam nadzieję, że nigdy nie wypalę się zawodowo na tyle, że nie będą mnie wzruszać takie sytuacje oraz że nigdy nie zatracę umysłu na tyle, żeby rozumieć, jakim trzeba być bezdusznym troglodytą, żeby tak obrzydliwie wykorzystać bezbronną dziewczynę, a potem wyrzucić, jak zasmarkaną chusteczkę. Zgnijcie w piekle, sku*wysyny." :cry:

Podj***ne z piekielnych

Ja...........sz

2015-01-15, 16:03
Zawsze mnie zastanawia dlaczego niektórzy podkreślają, że mają szacunek do kobiet, a nie po prostu do ludzi. Gdyby w tej historii ktoś upił i zgwałcił upośledzonego chłopaka, to byś powiedział "Bogu dzięki, że to nie była dziewczyna"? Mężczyźni są mniej godni szacunku niż kobiety?

tds1974

2015-01-15, 16:11
"Wesoła historia!" - pomyślał ksiądz, który właśnie skończył r*chać upośledzonego 7-latka.

lapps

2015-01-15, 16:21
tds1974 napisał/a:

"Wesoła historia!" - pomyślał ksiądz, który właśnie skończył r*chać upośledzonego 7-latka.



fajny masz klimat na wsi :spoko:

krisu

2015-01-15, 17:27
Uwaga - zaj***ne z piekielnych ;]

korskidegenerat

2015-01-15, 17:27
To_ci_od_sąsiada_ja_zgwałcili_czy_jakiś_znalazca_w_krzakach?

pkh

2015-01-15, 17:28
Własnie, fajna historia, ale brakuje rozwiązania wątku gwałtu. To ci kumple ją zgwałcili czy ktoś ją znalazł w krzakach?

uthero

2015-01-15, 17:33
Dawaj fote tego odbytu !

wafeko

2015-01-15, 17:45
Krisu spokojnie, nie posiusiaj sie, na samym koncu jest napisane jak byk "Podj***ne z piekielnych"

brylant1412

2015-01-15, 17:53
moja kuzynka pracowała w pogotowiu i miała ksywke <Końcówka>
na samym początku jak zaczeła pracować w pogotowiu to pojechali do dziadka na cewnikowanie i lekarz wyciągnął sprzęt do cewnikowania (nie widziałem jak to wygląda} i Lekarz mówi niech Pani złapie za końcówke,chodziło mu o ten sprzęt medyczny a moja kuzynka centralnie łapie dziadka za fiuta .Dziadek powiedział na ucho do lekarza że to było najlepsze jego cewnikowanie.

Talpy

2015-01-15, 18:15
Ja nie wiem po co ludzie piszą taki historyjki. Pracuje na SORze w sporym szpitalu i trochę już widziałem i jakoś nie rozpisuję się o tym w internecie.
A takie opisywanie sytuacji może tylko na psyche autorowi wleźć jak tak to będzie rozpamiętywać.
Pacjent to pacjent nie traktuje go jak rzecz ale nie ma co się spuszczać za bardzo, robi się wszystko zgodnie z procedurami i tyle, jak da się pomóc to się pomaga jak nie to trudno. Życie, Bogiem nie jestem żeby się obwiniać za rzeczy, na które mam znikomy wpływ.

Ktoś może powiedzieć "a jakby to był ktoś z twojej rodziny?"...

No to wtedy bym się k***a przejął...

Tassadar

2015-01-15, 18:57
Uważam, że za gwałt powinien być natychmiastowy wyrok śmierci przez jakąś tortuę. Jeśli jest ewidentny dowód. Człowiek zgwałcony ma sprany łeb jak po wojnie, albo i gorzej. Taka k***a która to robi ma wyj***ne na to. Grunt żeby swój pie**olony popęd zaspokoić. j***ne zwierzęta traktować jak zwierzęta nie ludzi.

cuurniprime

2015-01-15, 19:31
Kiedyś za ogólnie cudzołóstwo kazali facetowi usiąść nago na rozgrzanym żelaznym krześle. Jedna taka terapia jako kara i jakoś by się bardziej przejmowali.

Incognito1984

2015-01-15, 19:57
Dobry temat. Z ciekawości znalazłem wcześniejszy i z niecierpliwością czekam na nowe.

dozek

2015-01-15, 20:09
Incognito1994 napisał/a:

Dobry temat. Z ciekawości znalazłem wcześniejszy i z niecierpliwością czekam na nowe.


Raczej nie będzie. hellraiser przestał pisać już