Nie wiem czemu utożsamiasz: samica → manie partnera, bo logika jest taka sama dla kumpli (i to nawet prawdziwych kumpli bez podtekstu ).Jesli sa tu jakies prawdziwe samice a nie pedaly podajace sie za nie (wiecie kim jestescie), to pamietajcie: Jesli wasz partner jest juz w trakcie walki, a wy drzecie p*zdy jak to glupia p*zda , to go tylko rozpraszacie i dzialacie na jego niekorzysc...
Widać ze nie pierwsza jego potyczka na maczety , sprawnie uwalił typa.
Ciekawe czy ma korzenie w Krakowie
Nie wiem czemu utożsamiasz: samica → manie partnera, bo logika jest taka sama dla kumpli (i to nawet prawdziwych kumpli bez podtekstu ).
A darcie p*zdy jest właśnie korzystne bo ma na celu zaniechanie bezsensownej walki. To nie są zawody gladiatorów na arenie gdzie jak nie wygrasz to nie żyjesz, tutaj właśnie jak wygrasz to przegrasz (10 lat czy dożywocie w pierdlu). Jedyną zwycięską strategią jest przerwanie walki.
Nie wiem czemu utożsamiasz: samica → manie partnera, bo logika jest taka sama dla kumpli (i to nawet prawdziwych kumpli bez podtekstu ).
A darcie p*zdy jest właśnie korzystne bo ma na celu zaniechanie bezsensownej walki. To nie są zawody gladiatorów na arenie gdzie jak nie wygrasz to nie żyjesz, tutaj właśnie jak wygrasz to przegrasz (10 lat czy dożywocie w pierdlu). Jedyną zwycięską strategią jest przerwanie walki.
Widać ze nie pierwsza jego potyczka na maczety
Widać ze nie pierwsza jego potyczka na maczety , sprawnie uwalił typa.