Alfred_BonzoGaj,

Chyba jednak nie bardzo Ci to wychodzi. Formy "tę" używamy w bierniku (np. tę kobietę), formy tą w narzędniku (np. tą kobietą). Czyli przekładając na Twój jezyk TĘ książkę możesz przeczytać. TĄ książką możesz dostał w głowę.

Jak już poprawiasz, to poprawiaj dobrze. I nie argumentuj formą potoczną, bo potocznie to można mówić, a nie pisać.

Pozdro

Weź sie nie spinaj, co innego napisać tą a nie tę a co innego k***a przez ó. Poza tym pokaż mi jednego, który mówi/pisze absolutnie perfekcyjnie. To, że ktoś robi błędy nie oznacza, że nie może poprawić innej osoby, która pie**olnie takiego babola

Kiedyś czekałem tak na Wiedźmina 2, bo coś się zj***ło i gry nie można było uruchomić gdzieś do 11 rano, chociaż powinno to być umożliwione już o północy. Wiedźmin 2 był słaby, a ja nauczony tym doświadczeniem nie zamierzam kupować już gier przed premierą. Diablo 3 kupię sobie może po sesji, a może za rok, bo ta cena to k***a jakaś kpina.

@alan10
ja też czekam do sesji ale po tym co widziałam i tak nie jestem w 100% pewna czy ja kupie.

A koleś jest świetny! Widziałam kilka jego filmików i widać że na większości specjalnie się tak zachowuje

ale się spasł j***ny... ale chyba zrozumiałem o co im chodzi i dlaczego tak się pasą!
wydaje mi się, że żrą żeby dostać grupę inwalidzką dzięki czemu będą dostawać kasę i już w ogóle nie będą musieli wstawać od kompa!

To przecież jest Cartman po trzydziestce

Następnie wziął do tablicy tą, która najgłośniej krzyczała

tę

http://eu.battle.net/d3/pl/forum/topic/4210122160?page=2#28

Dobra dyskusja o D3

50kg temu płakał że mu zablokowali konto w World of Warcraft i napie**alał się klawiaturą po czole, teraz nie zegnie już tak mocno ręki... szkoda

Obrazek
Skąd wy się bierzecie? Kto chowa takich kretynów? Jak chodziłem do gimnazjum, w czasach kiedy gimnazjalista nie był synonimem idioty i patola, to nasz pan od polskiego, na pierwszej lekcji zadał pytanie:
- Potraficie mówić i pisać poprawnie?
Wszyscy oczywiście powiedzieli, że tak. Następnie wziął do tablicy tą, która najgłośniej krzyczała i kazał jej napisać wyraz "spoza". Napisała "z poza". Od tego czasu, codziennie na lekcje musieliśmy przynosić po jednej kartce tekstu literackiego przepisanego odręcznie. Tak zwane dyktando domowe. Przez trzy lata. Pomogło. Facet nauczył nas mówić i pisać poprawnie, z szacunkiem dla ojczystego języka. A teraz? Szkoły chowają jakichś j***nych analfabetów.

uważaj bo ci żyłka pęknie

Ja pie**ole ludzie... On robi tylko takie filmiki...

I tak jest gruby.