"Katolicki głos internetu, jestem katoliczką, więc w imię Boga inwigiluję uczniów!"
Czekam na materiał w którym będzie "Kiedy zabrałam pocztę mojej sąsiadce przeczytałam tam straszne rzeczy!"
A w końcu "Kiedy zajrzałam do skradzionego portfela, okazało się, że nie miał tam nawet obrazka świętego nie mówiąc o różańcu. Olaboga, że też tacy źli ludzie chodzą po tym świecie!"
Tak samo jak "Panią Basię z klatki B" wykreował gościu z agencji reklamowej, tak samo i to parszywe cipsko. Za takie wyznanie że zabrała komórkę do domu (!) miała by przej***ne jako nauczycielka - kradzież i tyle. Gówno, piwa nie ma.
"Naciąganie ptaka przez dzisiejsze dzieciaki..."
Chyba nie musze tlumaczyc jaka byla moja pierwsza mysl ...
Właśnie mógłbyś wytłumaczyć bo nie wiadomo o co ci dokładnie chodzi - czy o coś zwykłego jak "skrobanie marchewki" albo "bicie niemca po kasku" czy może o coś bardziej wyuzdanego jak "dusić Smerfa", "szkolić majstra", "grzać pingwina", "szturmować twierdzę", "ostrzyć ołówek", "strugać Pinokia" czy może jeszcze o coś innego?
Mnie osobiście ciśnie się skojarzenie "iść na bagnety"
Dzieci nie podniecajcie się! To stara brzydka komunistyczna prowokatorka, nigdy nie była w kościele, ani nie jest nauczycielką, ale chodzi o to żeby przedstawić katolików a tym bardziej nauczycieli katolików jako debili! A swoją drogą jeśli ktoś uważa to za rozrywkę wysokich lotów to naprawdę nisko musi latać. Innymi słowy to są teksty tego wrzoda są po prostu głupie.