Rozwiązanie jest proste - wznieść płot na granicy - ale taki z prawdziwego zdarzenia, następnie po PL stronie wykarczować wszystko na 50-100 metrów i postawić drugi płot (może być prosty z drutu żyletkowego/kolczastego). I pomiędzy tymi płotami pie**olnąć pole minowe - przecież mamy prawo na własnym terytorium. Pierwszy płot musi być taki, żeby nie dało się go rozj***ć prostymi narzędziami. Niech się podkopują (oczywiście powinien być wkopany parę metrów w dół). Dać znaki "uwaga, miny" i po problemie.
A jak to nie starczy to stanowiska CKM prujące w poprzek strefy wykluczonej.

Ktoś ma problem z uzależnieniem od gier mobilnych tower defense.

Z tego co mi wiadomo to ten żołnierz był świeżo po 2 albo 3 dawce szczepionki na covid, ale co ja tam wiem, pracuję tylko w ... A j***ć was

Z tego co mi wiadomo to ten żołnierz był świeżo po 2 albo 3 dawce szczepionki na covid, ale co ja tam wiem, pracuję tylko w ... A j***ć was

Zmarł na kule współistniejące

A jak to nie starczy to stanowiska CKM prujące w poprzek strefy wykluczonej.

W poprzek strefy?? Ale w kierunku PL czy BY?? Bo innej opcji nie ma.
No więc jeśli w kierunku PL, to k***a mamy ostrzeliwać swój kraj? A jak w kierunku BY, to mamy zaatakować sąsiedni kraj??

Zmarł na kule współistniejące

Zginął z własnej broni.

A co jeśli powiem wam, że mam info od osoby, która mieszkała z nim w tym samym namiocie, że po prostu się rano nie obudził?
Nie, bo w mediach inaczej powiedzieli?

Nie mamy już prawa. Podpisaliśmy pochopnie deklarację w 1991 roku, że nie będziemy stosować min przeciwpiechotnych - pomysł odpada.

a tymczasem przy granicy z ukrainą....

Rozwiązanie jest proste - wznieść płot na granicy - ale taki z prawdziwego zdarzenia, następnie po PL stronie wykarczować wszystko na 50-100 metrów i postawić drugi płot (może być prosty z drutu żyletkowego/kolczastego). I pomiędzy tymi płotami pie**olnąć pole minowe - przecież mamy prawo na własnym terytorium. Pierwszy płot musi być taki, żeby nie dało się go rozj***ć prostymi narzędziami. Niech się podkopują (oczywiście powinien być wkopany parę metrów w dół). Dać znaki "uwaga, miny" i po problemie.
A jak to nie starczy to stanowiska CKM prujące w poprzek strefy wykluczonej.

najprosciej byloby zostawic ten gowniany mu i dac im go sforsowac do woli ale gdy tylko ktos przejdzie strzelac do niego.

Nawet jakby Białorusini kogoś zastrzelili to i tak Polska jest tak obsrana, że i tak by przyklepali prędzej samobuja niż przyznali, że to morderstwo.

Oni zrobia tam sobie male panstwo. na poczatek namioty a pozniej znajda sie cegly cement drogi porobia. haahhahaha . kiedys bylo male panstwo miedzy polska a niemcami chyba byli to syryjczycy a teraz bedzie miedzy polska a bialorusia.

Rozwiązanie jest proste - wznieść płot na granicy - ale taki z prawdziwego zdarzenia, następnie po PL stronie wykarczować wszystko na 50-100 metrów i postawić drugi płot (może być prosty z drutu żyletkowego/kolczastego). I pomiędzy tymi płotami pie**olnąć pole minowe - przecież mamy prawo na własnym terytorium. Pierwszy płot musi być taki, żeby nie dało się go rozj***ć prostymi narzędziami. Niech się podkopują (oczywiście powinien być wkopany parę metrów w dół). Dać znaki "uwaga, miny" i po problemie.
A jak to nie starczy to stanowiska CKM prujące w poprzek strefy wykluczonej.

Banalnie proste i tanie jest wybudowanie prawie 300km kilkumetrowego grubego muru wraz z kablami, zasilaniem i systemami wykrywającymi próby przekroczenia. W końcu pieniądze można wydrukować, a skoro cel jest szczytny to na pewno materiały budowlane będą za pół-darmo. Na pewno też firmy budowlane wykonają prace w formie wolontariatu, a białorusini będą spokojnie stali i obserwowali jak beton wiąże przez wiele dni. Samo karczowanie 50-100m pasa lasu to co najmniej setki milionów złotych. Do tego taki mamy klimat, że prac w okresie zimowym nie wykonasz jak ci ziemia zamarznie. Budowa w wielu miejscach odbywałaby się na terenach podmokłych, wręcz bagiennych lub w środku gęstego lasu - tam maszyny wykonawców nie wjadą. To nie jest inwestycja za którą przy obecnej wartości złotego zapłacimy 2mld złotych tylko co najmniej kilkadziesiąt miliardów. Do tego nie wiadomo czy się "zwróci", bo równie dobrze za miesiąc lub trzy białorusini mogą bez powodu wycofać imigrantów a utopionych pieniędzy nikt Polsce nie odda.

Według mnie nie ma opcji aby zbudować taki mur z prawdziwego zdarzenia. To raczej musiałoby być skonstruowane w oparciu o jakieś prefabrykaty, albo w ogóle w formie zasieków tylko na tyle poważnych że człowiek z drabiną i nożycami przez nie nie przejdzie.

Co do latarek, polecam typa w ch*j. Wie co robi... https://www.olx.pl/d/oferta/latarka-convoy-c8-mod-dla-mysliwego-2-generacja-zasieg-600-metrow-CID767-IDC2ds2.html#7536cef480

Powinni się nie pie**olic ilstrzelać do nich jak sie zbliża do płotu lub przekroczą granice

Powinni się nie pie**olic ilstrzelać do nich jak sie zbliża do płotu lub przekroczą granice

No ale jak zbliżą się do płotu i strzelisz, to otworzysz ogień w kierunku Białorusi. Chcesz wojny??

Co do latarek, polecam typa w ch*j. Wie co robi...

Ja wolę DCL043 type2. Mam w h*j akumulatorów Dewalta, więc o długość świecenia nie musze się martwić...