A więc to jest to słynne "ogon merda psem"

Ludzka rasa jedyne na co zasługuje to smierć w niewyobrażalnych męczarniach. Smierć należy się nam wszystkim.

I co myślisz że bez ludzi ziemia zamieniła by się w krainę miodem i mlekiem płynącą ?

Mógłbym poszukać i wymienić ci tysiące różnych filmików o okrucieństwach natury ale podam jeden:
https://img6.demotywatoryfb.pl//uploads/201602/1454584611_M9Fpx6.mp4

>90% ludzi jest łagodnie nastawiona do psów. Te <10% ma eldorado w państwach gdzie zwierzęta są bez ochrony prawnej (znęcanie się na zwierzętami). Na filmiku widać że każdy ma tam ubaw do tego nagrywają publiczny filmik więc wniosek że prawo na to zezwala do tego pewnie je jedzą.

Ty przez kilka procent ludzi szympansów chcesz unicestwić wszystkich. Te kilka procent ludzi nie ma nic do gadanie jeśli te >90% o tym zadecyduje. Tak więc jeśli chcesz zmieniać świat na lepszy to do nauki i pracy a nie użalasz się nad sobą i światem. No i nauka, książki to jedyna droga dla każdego kto nie chce być okrutnym zwierzęciem. Na filmiku widzimy że światu homo sapiens jeszcze daleko do doskonałości - dużo do zrobienia więc do nauki i roboty. Ludzie zamknięci na rozwój w pewnym czasie doczekają się ciepłej celi w więzieniu - bo dla mnie głupota, brak rozwoju też powinny być karane A zamknięci w celi mogliby się doszkolić i na wolność. Teraz w więzieniach mogą robić co chcą, zero książek nic a później wychodzi taki i gwałci kolejne dziecko albo zabija matkę z dzieckiem. Dużo trzeba zmienić, większość osób ma to w d... ale ty możesz być tym jedynym sprawiedliwym. Tak jak większość osób miała w d... wymyślanie elektryczności, żarówki etc. tak znalazło się kilka osób które zmieniły świat na lepszy.

ten układ to tzw. "indyjski helikopter", z tym że zazwyczaj ładują oni psinę od tyłu, trzymają za dwie nogi i tak kręcą się

Szkoda, że go nie pogryzł

nie dość, że kręcili tym psem, to jeszcze chcesz, żeby go pogryźli? Jesteś chorym człowiekiem!

wywirował z niego drugiego psa

WTF?

O k***a. Ale cyrk.

Ja tak zabujałem dawo dawno temu na czerwonym szlaku w Gorcach niepilnowanym owczarkiem podhalańskim, który bez powodu nagle rzucił sie na kumpelę. Rzucił sie na szczeście od tyłu i plecach ją ochronił. Ja złapałem za nogę, rozkręciłem i jebłem o ziemię.
Ino jękło.
Pies też.
I więcej agresji nie objawiał, a jego kumple na hali też.

Nie, nie czuje się bohaterem, kocham psy.
Impulsywnie broniłem członka mojego stada - koleżankę.
A pies miał ch*ja pana.

By ćwiczył skośne brzucha to by go uj***ł. A tak to darcie mordy

w życiu tam nie pojadę, na bank bym kogoś tam zaj***ł i to ja bym był ten dziwny