Postawic go na rynku i dac kapelusz... ps. Zawsze mnie zastanawia jakim trzeba byc durniem by wrzucac kase "czlowiekowi posagowi" w ramach eksperymentu spolecznego pomalowalbym sprayem jakiegos zula i dal 0.7 do wypicia. Potem bym patrzyl jak trzepie kase spiac na chodniku... pewnie zarobilby wiecej niz 1/2 spoleczenstwa w normalnej pracy :/