a propos zwierząt: pedały z teatru już się poddały z podawaniem sadoli na policję, czy po prostu już nikt tym się nie ekscytuje?
@up, a na wolności mają lepiej k***a?... Zwierzęta tj roślinożerca może zostać zaj***ny przez mięsożercę, który ma jakiś obszar swojego terytorium, o które musi walczyć z rywalami, którzy chcą je zająć, a tak w zoo ma te swoje miejsce, w miarę duże i żarcie na miejscu bez obaw, że go jakiś kłusownik zapie**oli.
Też tak myślałem jak ty, ale doszedłem do tego wniosku, który ci przedstawiłem.