Łatwopalny Sprite, kto by pomyślał.

Ogień trzeba zadeptać

k***a jak by cały czas taka muza leciało to też by mi odj***ło

"Dobra a teraz ja jestem Sprite a Ty jesteś pragnienie" - powiedział Sprite NIE gasząc kolesia

to jest piekuś widziałem gorsze

Spalil se ten glupi ryj

a mówili że Sprite gasi pragnienie.... ten nie zgasił :O

kamerzysta wpadł pod tekstury

Wielka mi rzecz. Kiedyś tak zrobiłem i po prostu miałem spaloną brodę + poparzenia drugiego stopnia. Dokończyłem imprezę jak biały człowiek, a nie jakaś rozhisteryzowana p*zda.

super, zawsze chciałem zobaczyć jak za dużo nafty do gęby napcha i jak powietrza w płucach juz braknie a w gębie dalej nafta

co trzeba zrobic zeby to ugasic ?

Gorzołka się w nim zapaliła.