Ale widać po rejestracji, ze raczej nie kupione, chyba, że Pan jest zameldowany w Niemczech. Na handel i dojazd do Polski są przecież próbne z datą

Widać komentujących p*zdy swędzą z zazdrości że kogoś stać , a oni nadal za miskę ryżu zapie**alają . Jeśli was kiedyś będzie stać na taki model to tylko z papieru, do sklejania. Słyszał jeden z drugim o nowym czynniku chłodzącym do klimy który potrafi doprowadzić do samospalenia auta? Widać po zdjęciach że pożar wyszedł z komory silnikowej.

ch*ja masz pojęcie i piszesz bajki niczym Andersen. To było auto z 2.0 dieslem. Zapaliło się, bo najprawdopodobniej miało wadliwa chłodniczke EGR. Była na ich wymianę akcja serwisowa. Najwyraźniej w tym przypadku auto nie brało w niej udziału.

Bmki z tych roczników mają wadliwa chłodnice recyrkulacji spalin , więc to nic dziwnego . W necie jest pełno zdjęć spalonych gratów . Wpiszcie w Google bmw fire i zobaczcie grafiki . Była na to akcją naprawcza ale I tak dalej się palą .

Dupa piecze zawistnego polaka. Jakby to był stary volkswagen i płaczący dziadek to też byś się śmiał?

Widać komentujących p*zdy swędzą z zazdrości że kogoś stać , a oni nadal za miskę ryżu zapie**alają . Jeśli was kiedyś będzie stać na taki model to tylko z papieru, do sklejania. Słyszał jeden z drugim o nowym czynniku chłodzącym do klimy który potrafi doprowadzić do samospalenia auta? Widać po zdjęciach że pożar wyszedł z komory silnikowej.

Jak mi się spali papierowy model beemki, to będę miał to w dupie. 100 tysi nie będzie mnie to kosztowało. Moje autko jest ubezpieczone i mam wyj***ne na czyjeś spalone beemy.

EGR zbiera żniwo we wszystkich beemkach z dieslem pod machą z lat 2012-2018. Rozwiązanie to wymiana chłodniczki egr na akcji serwisowej albo kupno auta wyprodukowanego minimum w drugiej połowie 2018 r.

eFka wiec pewnie egr, trzeba być totalnym laikiem żeby nie sprawdzić tego przed zakupem, przypadków już było na pęczki

Czyli tak, jak mówiłem. Niemiec wiedział o co kaman i opchnął polaczkowi tykającą bombę po "promocyjnej" cenie, a zielony w kwestii modeli samochodów polaczek hapnął bubel, jak kundel kiełbache napchaną igłami.

Tak więc o jakimkolwiek zwrocie pieniędzy od sprzedającego może polaczek zapomnieć. Gwarancja na ten niemiecki bubel też już dawno minęła. Może jedynie polocek wypie**olić kolejne 30-40 kafli, żeby doprowadzić ten złom do stanu używalności, o ile jakikolwiek mechanik zechce się podjąć naprawy tego bubla.

~90 kafli poszło się j***ć z dymem, czyli co najmniej 3 lata j***nia polaczka w lepszej robocie i ciułania każdego zylaka.

Najgorsze, że "wewnętrzny zapłon" nie wchodzi do żadnego ubezpieczenia .... przej***ne, kasa z dymem poszła.

Ludzie są okropni jak jeździłem oplem do sklepu a mam z 300 metrów to nic nie gadali a jak teraz jeżdżę bmw F 2015r to mnie linczują że szpanuje

ch*ja masz pojęcie i piszesz bajki niczym Andersen. To było auto z 2.0 dieslem. Zapaliło się, bo najprawdopodobniej miało wadliwa chłodniczke EGR. Była na ich wymianę akcja serwisowa. Najwyraźniej w tym przypadku auto nie brało w niej udziału.

Widać ogień poszedł od strony kolektora dolotowego gdzie właśnie nastąpił wybuch glikolu . Może nie załapał się na akcję . Albo był i uznali że jest ok . Bo nie zawsze wymieniają na nową . Było też tak że wymieniali na nowe a te nowe też ciekły .

BMW seri F jak Fire niestety

W bejcy użycie migacza trzy razy na dystansie kilometra włącza tryb samodestrukcji

Jest BMW jest ogień

Podobno niechcący włączył kierunkowskaz zmieniając pas.

Od 2023 włączenie kierunkowskazu w BMW ma detonować bombę pod siedzeniem...

Najgorsze, że "wewnętrzny zapłon" nie wchodzi do żadnego ubezpieczenia .... przej***ne, kasa z dymem poszła.

W takich przypadkach wybawieniem z opresji jest chuligan i akt wandalizmu

W ponad 320 tys. pojazdów marki BMW wyposażonych w silniki wysokoprężne może dochodzić do wycieku glikolu z chłodnicy systemu recyrkulacji spalin (EGR), a w konsekwencji zapalenia się pozostałości oleju napędowego w gorących spalinach.

Akcja serwisowa samochodów BMW z silnikami Diesla rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Moduły EGR znajdują się w autach z czterocylindrowymi silnikami wysokoprężnymi, które z linii produkcyjnej zjechały pomiędzy kwietniem 2015 i wrześniem 2016 roku. Ponadto awaria modułów EGR miejsce może mieć też w autach z sześciocylindrowymi silnikami Diesla, które wyprodukowano między lipcem 2012 i czerwcem 2015 roku. Możliwe awarie dotyczą pojazdów serii 3, 4, 5, 6, 7, X3, X4, X5 i X6