podpis użytkownika
Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi.Jak dla mnie, typ co to nagrywał, dobrze widział i wiedział ze linka do wyrwania podstawowego spadochronu, jest przyciśnięta i pod paskiem plecaka. Typ robi kadrowanie kamerki na ten pasek...
Dodatkowo, typek co skakał, jakiś taki niepewny jakby pierwszy raz to robił.
To mi wygląda na zaplanowane zabójstwo tego chłopaczka.
Jak dla mnie, typ co to nagrywał, dobrze widział i wiedział ze linka do wyrwania podstawowego spadochronu, jest przyciśnięta i pod paskiem plecaka. Typ robi kadrowanie kamerki na ten pasek...
Dodatkowo, typek co skakał, jakiś taki niepewny jakby pierwszy raz to robił.
To mi wygląda na zaplanowane zabójstwo tego chłopaczka.
Jak dla mnie, typ co to nagrywał, dobrze widział i wiedział ze linka do wyrwania podstawowego spadochronu, jest przyciśnięta i pod paskiem plecaka. Typ robi kadrowanie kamerki na ten pasek...
Dodatkowo, typek co skakał, jakiś taki niepewny jakby pierwszy raz to robił.
To mi wygląda na zaplanowane zabójstwo tego chłopaczka.
Jak dla mnie, typ co to nagrywał, dobrze widział i wiedział ze linka do wyrwania podstawowego spadochronu, jest przyciśnięta i pod paskiem plecaka. Typ robi kadrowanie kamerki na ten pasek...
Dodatkowo, typek co skakał, jakiś taki niepewny jakby pierwszy raz to robił.
To mi wygląda na zaplanowane zabójstwo tego chłopaczka.
Gowno prawda miał Linke przywiązaną do dachu. Idź zgrywać pseudoeksperta gdzieś indziej
Tak, oczywiście. Wszyscy muszą znać zasadę działania spadochronu do BASE i nagrywając idiotę, który zapewne sam go sobie składał (spadochron), wyłowić wszelkie niedociągnięcia. Zasadniczo poszkodowany, przy tej wysokości obiektu, powinien wyjąć czaszę z plecaka i wyrzucić ja zaraz po skoku. Użycie inicjującego nie było mądrym rozwiązaniem.