Gosciu podchodzi do dziewoji , pyta czy chciala by zjesc z nim obiad, ona odmawia , on podchodzi do lambo otwiera drzwi i pyta drugi raz, laska galaretka sie rozpuszcza i mowi ze jest bar na dole i bardzo chetnie , od odpowiada ze to bardzo szkoda ale nie lubi GOLD DIGGERS (nazwa baru?, lasek w US i A ?) . Tyle w skrocie.
@up, że co k***a? A propos filmiku, o co chodzi z tymi blacharami? No bo czemu niby kobiety lecą na auta? Żeby się przejechać? No bo i tak przecież koleś jej go nie odda.. No nigdy nie rozumiałam, co ma auto do jego właściciela w znaczeniu dla kobiety
Kurde, ale tępaki nade mną... Pierwszy napisał komentarz nie pod tym filmem, a drugi nie ogarnia jak sie utrzymuje laski. Obejrzyj sobie galerianki albo inny shit.
k***a ale bólu dupy dostajecie, od zawsze było tak że kobiety szukają faceta patrząc przez pryzmat tego jak bardzo zaradny w życiu jest jej wybranek. A co najlepiej ocenić jest kobiecie po tym jak facet wygląda, co na sobie nosi, jakim samochodem jeździ, gdyż to jest odwzorowaniem tego czy zapewni byt rodzinie w przyszłości.
Nic nadzwyczajnego że mając jakikolwiek wypasiony samochód zyskuje się w oczach kobiet jako materiał na męża, podkreślam oczach KOBIET, nie maminych dziewczynek.
Często usłyszeć można że jakaś tam kobieta "poleciała" na jego kasę, a co miała polecieć na twoją biedotę?
Trochę dystansu do takich sytuacji Panie i Panowie
@warloger - ale jest różnica między blacharą, a normalną kobitą. normalna kobita wie, że poza kasą są jeszcze inne rzeczy. grunt, to mieć wystarczająco dużo forsy i pracę, żeby wyżywić ew. rodzinę, i umieć tą kasą rozporządzać - to powinno wystarczyć, reszta to dodatki. no i oczywiście trzeba własnie uważać na takie posrane gold diggerki, które jak tylko zawiążą supeł to się dobierają do portfela i mają cie w dupie, bo "przecież ona ma leżec i pachnieć" - a z takimi krótko, portfel zabierasz i "albo zapie**alasz, albo wypie**alasz" - bez pracy nie ma kołaczy.
To przykład tego jak taka Gold Digger'ka leci na kasę
Dlatego po prostu trzeba uważać, na szczęście w większości przypadków idzie poznać się od razu że jakaś lasencja to blachara One mają to wypisane tapetą na krzywym ryju