Bałbym się wyr*chać.
Nie wiadomo czy w szparze by pokruszone szkło nie było :d
co to wogóle było?
Dożyłem takich czasów, że patrzę i nie rozumiem, o co tu chodzi. Przepracowałem prawie 50lat i było różnie, czasem ciężko fizyczne za śmieszne pieniądze, a były roboty, że hajs się zgadzał ponad stan i miałem czas czytać książki, praktycznie pracując nie robiłem nic, ale zawsze były to prace. Dziś ludzie wyświetlają głupoty które w głowie się nie mieszczą lub pokazują gołą dupę i z tego są pieniądze które nie mieszczą się w głowie komuś na etacie płacąc rachunki zostaje cały h*j, dokąd zmierza ten świat?
Bałbym się wyr*chać.
Nie wiadomo czy w szparze by pokruszone szkło nie było :d
Na front z dz**kami. Rodacy by rozrywkę im zapewnili...