Piękny zestaw j***nej polskiej patologii. To poszukiwanie do odsiadki to też jakiś żart. Poj***ny kraj, ludzie odpowiadają z wolnej stopy, dostają wyrok i wyj***ne, bo zwyczajnie nie stawiają się w zakładzie. Kto ich doprowadzi jak policja ma pierdyliard etatów wolnych i brakuje ich do codziennych zadań. Powinni dostawać kajdanki na łapy jeszcze w sali sądowej podczas odczytywania wyroku i sru prosto do paki.