18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Głos z kosmosu?

Mr.Drwalu • 2012-07-28, 18:17


Dnia 26 listopada 1977 r. w trakcie normalnej transmisji dziennika telewizyjnego Southern ITV, Anglia, odczytywanego przez Ivora Millsa o godz. 5:12 po południu w miejsce spikera pojawił się ,,Głos z kosmosu'' przy niezniekształconej wizji. Posłanie ,,Głosu'' trwało 5,5 minuty.
Około 5 transmiterów zostało przejęte jednocześnie. Podczas przemowy "głosu" obraz dziennika został bez zmian. Niezależna Stacja Nadawcza nie wiedziała, że wiadomość nieznanego pochodzenie głosu nachodziła na ich sygnał, gdyż w takim przypadku transmitery natychmiast byłyby wyłączone. Reporter Ivor Mills również nie wiedział o istniejącej sytuacji i kontynuował nadawanie wiadomości, podczas gdy głos nieznanego pochodzenia przemawiał spokojnie i powoli.Początkowo dostępne były 30-sekundowe zapisy ,,Głosu''. Oficjalnie zaprzeczano o istnieniu dłuższych, ale okazało się, że w London Broadcasting Corporation istniał pełny zapis przekazu. Zarejestrowany głos brzmiał jak ,,wychodzący spod wody'' i nie było go łatwo rozszyfrować. Do rekonstrukcji treści użyto nowoczesnego sprzętu audiofonicznego. Po starannej analizie wątpliwości budziło jedynie nazwisko ,,Głosu''. W prasie różnie podawano: Vrillion, Gillon, Glon a nawet Asteron. Rex Dutta po wielokrotnym przesłuchaniu przy różnych prędkościach odtwarzania uzyskał brzmienie Gramaha albo Bramaha.

Nielegalna audycja była badana przez znawców, którzy nie mogli ustalić źródła sygnału lub tego, kto go nadał. Przyjęto, że audycja byłą żartem przygotowanym przez kogoś, kto nadał sygnał wystarczająco silny, aby zagłuszyć transmitery sygnału VHF, ale przez ostatnie 30 lat nikt się nie przyznał do takiej transmisji.

Oceńcie sami.

Źródło: www.google.pl / www.youtube.pl

JE_not

2012-07-29, 01:00
'77 pewnie niejeden usłyszał to w psychodelicznym rozpie**olu :)

donCementos

2012-07-29, 01:16
up: można? ;-)

Onomatopeja_93

2012-07-29, 01:20
k***a, nawet w kosmosie przewidzieli, że polscy politycy rozjebią wszystko...

thewhitestar

2012-07-29, 01:36
Ja zawsze wiedziałem że Bug istnieje!!

Michster

2012-07-29, 02:11
Dobra dobra, i ch*j, że 3/4 osób na świecie będą chciały pokoju, jak murzyn w białym ciastku gówno zrobi?

fhMichaelo

2012-07-29, 02:53
Dlaczego ten filmik nie jest wiarygodny:
1. Kosmici mówią w nim po angielsku... a czemu np. nie mogliby mówić po cygańsku, a sami cyganie są zbawicielami naszej Ziemi?
2. Dzieje się to w Anglii czyli kolebce bajek o kręgach w zbożu itd. Ja się pytam CZEMU NIE W RUMUNI?
3. I obowiązkowo hamerykańskie bajki w tle... a czemu nie REKSIO ?
4. Jak na świecie ma panować pokój jeśli chodzą po nim cyganie?

shin69

2012-07-29, 03:01
@up Jakiej żeś marihuananen sobie nawstrzykiwał, co?!

~ Donnie Darko

2012-07-29, 07:44
Ten kosmita ma bardzo ładny brytyjski akcent, musiał z angielskiego mieć same 5.

BurbonPL

2012-07-29, 09:45
Cytat:

Dlaczego ten filmik nie jest wiarygodny:
1. Kosmici mówią w nim po angielsku... a czemu np. nie mogliby mówić po cygańsku, a sami cyganie są zbawicielami naszej Ziemi?
2. Dzieje się to w Anglii czyli kolebce bajek o kręgach w zbożu itd. Ja się pytam CZEMU NIE W RUMUNI?
3. I obowiązkowo hamerykańskie bajki w tle... a czemu nie REKSIO ?
4. Jak na świecie ma panować pokój jeśli chodzą po nim cyganie?


1. Bo transmisje radiowe są wysyłane w kosmos(nawet j***ny Kaczor Donald po angielsku wyleciał w kosmos), co za czym idzie mogli zauważyć że angielski jest największym językiem świata.
2. Miejsce akurat to sprawa losowa, jakby nadali w Polsce to też byś miał problemy.
3. W tle są po prostu odgłosy z normalnego kanału radiowego.
4. TO pytanie faktycznie wbija klina do namysłu..
Reasumując, ponad 30 lat temu jakiś żartowniś rozj***ł zabezpieczenia i miał nadajnik o większej sile niż pięć najsilniejszych brytyjskich nadajników??? To trochę nierealne, poza tym przekaz był bardzo mądry, nie zależnie od tego kto go nadał.

Nerfpl

2012-07-29, 12:10
BurbonPL napisał/a:


1. Bo transmisje radiowe są wysyłane w kosmos(nawet j***ny Kaczor Donald po angielsku wyleciał w kosmos), co za czym idzie mogli zauważyć że angielski jest największym językiem świata.
2. Miejsce akurat to sprawa losowa, jakby nadali w Polsce to też byś miał problemy.
3. W tle są po prostu odgłosy z normalnego kanału radiowego.
4. TO pytanie faktycznie wbija klina do namysłu..
Reasumując, ponad 30 lat temu jakiś żartowniś rozj***ł zabezpieczenia i miał nadajnik o większej sile niż pięć najsilniejszych brytyjskich nadajników??? To trochę nierealne, poza tym przekaz był bardzo mądry, nie zależnie od tego kto go nadał.



1. Zważywszy na potencjalną technologię mogli nawet nie używać języka. Jakieś wyraźne zjawisko czy coś jakiś przekaz nie używając technologi 100 lat za murzynami (bez rasizmu)
2. Mogli nadać globalnie. Nie mogli?
3. Ale mieli problem żeby zakłócić marny przekaz radiowy :D
4. Cyganie też ludzie ;)

Bobikufel

2012-07-29, 12:18
nagrywane z youtube -.-

Mr.Drwalu

2012-07-29, 12:57
Czy ty myślisz, że nagrywałem ten filmik z YT? :roll:

kurczak94

2012-07-29, 17:47
Może to zabrzmi dziwnie ale szukając coś więcej na ten temat natknąłem się na artykuł na wikipedii odnośnie dnia 27 listopada i od razu w oczy rzuciła mi się pewna analogia odnośnie daty tego przekazu przekazu...

26 listopada jest 330. (w latach przestępnych 331.) dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 35 dni, a 1977 rok nie jest rokiem przestępnym.

Jeżeli do 1977 dodamy te 35, otrzymamy 2012. Dziwne czyż nie, może to tylko zbieg okoliczności, a może fragment większej układanki ?

Idąc dalej. Według kalendarza Majów 21.12.2012 przechodzimy w erę Wodnika, o czym była również mowa w filmiku. Jest to poprostu fakt, zwykły, teoretycznie nic nie znaczący. Teorie o końcu świata, katastrofach to nie działka Majów. Oni poprostu usiedli, popaczyli w gwiazdy i na podstawie jakiś tam obliczeń i obserwacji astronomicznych wyliczyli sobie, że "era" trwa 5125 lat i wypadło na 2012 jako rok zmiany.

Tak więc 21.12.2012 będziemy świadkami naprawdę wielkiego wydarzenia astronomicznego, jakim będzie przejście w nową erę (astronomiczną). Coś takiego ma miejsce co ponad 5000 lat więc mamy naprawdę wielkie szczęście żyć właśnie teraz. Wydarzenie samo w sobie nie będzie okraszone fajerwerkami, wybuchami itd, i dla przeciętnego człowieka nie powinno zmienić nic w życiu, ale będzie co dzieciom i wnukom opowiadać :)
Jednak to, czy naprawdę COŚ się wtedy wydarzy, czy nie to już niewiadoma.

Co do samego przekazu... teoretycznie mogli to zrobić ludzie, np jakaś organizacja pragnąca pokazać ludziom właściwą drogę, chcąca pomóc ludzkości. Organizacja taka, mogła by posiadać fundusze i możliwości, dzięki którym uzyskali efekt jak na filmiku. Praktycznie niemożliwym jest, by pojedyncza osoba była zdolna do włamania się do transmiterów kilku satelit i zastąpieniu ich sygnału swoim, ponieważ potrzeba do tego specjalistów z wielu dziedzin oraz sporo pieniędzy i sprzętu. Za Ziemskim pochodzeniem tego przekazu stoi fakt, że przekaz ten objął niewielki obszar, był punktowy, a w skali Ziemi to właściwie nic. Gdyby to byli kosmici, to ich przekaz powinien objąć raczej cały glob. Gdyby kilkaset milionów ludzi usłyszało coś takiego, wtedy można by myśleć o przemianach ludzkości, chociaż nie można wykluczyć, że mogli oni poprostu wysłać impuls, który nie był zbyt "obszerny" i dotarł do Ziemi akurat nad terenem Anglii (być może tak wszystko wyliczono).

Ale czy to byli Ziemianie (jakaś grupa, "sekta", organizacja) chcąca "obudzić" społeczeństwo, czy kosmici, który chcieli nam wskazać drogę... nie wiadomo i prędko się pewnie nie dowiemy, chociaż nie wiemy co jeszcze nam ten rok przyniesie. Jedno jest pewne. Przekaz ten był bardzo mądry i na pewno w dobrej wierze, ale jak widzimy, nic się po 35 latach nie zmieniło, a szkoda, bo gdybyśmy zastosowali się do tych wskazówek, żyłoby nam się o wiele lepiej.

ads19

2012-07-29, 18:21
nie uznając się za zwolennika teorii ufo muszę się jednak odnieść do kilku rzeczy; dlaczego w miejscu pkt? a czy na calym swiecie jezyk angielski jest jezykiem uzywanym przez ludzi? a nadawanie było właśnie w tym jezyku. inna rzecz; byc moze chodzilo o np idealnie przechodzacy poludnik 0stopni etc etc dałem ten prosty przyklad zeby obalic teorie o masowym przekazie, poaztym taki masowy przekaz spowodowalby napewno ogolnoswiatowe zamieszki, strach, chyba ze rzady wspolnie by zareagowaly. jak powiedzialem zwolennikiem tej teorii nie jestem ale ludzie nie odrzucajcie odrazu teorii bo moze ona was przerazac; wyrazeniami typu; "idz pan w ch*j", troche dystansu ;)