Panowie " psy" sami sie w takich "sklepach" zaopatrują bo wiedzą że jak dobrze zrobione z prawidłami sztuki, to smaczniejsze i zdrowsze niż to, co na sklepowych półkach. Często i gęsto podrabiane.

Aabratek jest tylko odrobinę droższy niż prezentowany system "zimne palce" a z tego pierwszego to i czystsze wychodzi i mocniejsze już po pierwszej destylacji bez konieczności filtrowania węglem.

Mówcie co chcecie, oj***łbym taką flache. Szczególnie w takich okolicznościach.

Dziadostwo niezłe to musi być jak grzeje to na taborecie płomieniem.

Produkcja "żółtanolu" idzie pełną parą.

Nie zesrajcie sie. Chlop sobie pedzi i nie sprzedaje to nic mu nie zrobia. Sad najwyzszy pod dowodztwem niejakiej malgorzaty g (wybaczcie, nie pamietam nazwiska) to sobie mozecie...

Nie jestem pewien, z tego co kojarzę to nie pie**ol jak nie wiesz. Żadnych zmian. Destylowanie jest zabronione.

gówno tam wiecie

destylowanie jest dozwolone
ale destylowanie produktu wytworzonego z procesu fermentacji jest niedozwolone

Bursztynowa komnata

ile przepalanek, albo jakichś pigwówek:D

cytujesz coś sprzed 20 lat, z tego co kojarzę jakieś zmiany były jakoś 5-10lat temu w przepisach, że na własny użytek można pędzić, ale nie jestem w 100% pewien.

"ch*ja wiem, więc się wypowiem".

Tymczasem na Podlasiu....

pie**olony menel.

Kretyn, to fakt. Ale trzeba przyznać, że ma rozmach, a traktowanie jako przestępstwo produkcję alkoholu na własny użytek to jest tak głupie, że nawet nie chce mi się tego komentować.

No k***a na pewno nie uwierzę, że okolo 200 butelek jak nie więcej jest na własny użytek.

dla mnie to prowokacja bo nie można być aż tak głupim.

Widać z pyska, że debil to co się dziwisz

Nie tylko z pyska - cytuję:
"jest wszystko... więc to naprawdę grube, grube k***a..."

No i już wszystko jasne dlaczego nie ma drożdży w sklepach