I w ogóle co to za tłumaczenie, ze "zostały zachowane środki ostrożności" . Każdy sprawca wypadku tak "myślał"
to jest świństwo policjanta
0:23 srebrny sead dojeżdża do pasów
0:24 sead znajduje się na pasach gościa samochód wyprzedził żółte klio
0:26 sead nie opuścił jeszcze pasów czarny samochód wjechał na pasy
pieknie pokazane czepialstwo sie policjanta, pieszy nie może wtargnąć na jezdnie dopóki samochody przejeżdżające nie opuszcza przejścia dla pieszych.
dodając do wcześniejszego skoro żółte klio zostało wyprzedzone w 0:24 to a sead w jezdza na pasy to nie można powiedzeń ze to manewr wyprzedania samochodu przed pasami czy na pasach bo musiał by wyprzedzić srebrnego seata który wjeżdża na pasy dla pierwszych
głupia sytuacja jak jeden pas sie korkuje i powoli sie porusza a drugi pas jedzie trochę szybciej
jak w mieście jeden pas stoi to piesi często bez patrzenia co dzieje się na drugim pasie bezmyślnie wchodzą na jezdnię.
Nie wiem czy ty jesteś jakiś upośledzony czy co
Nie wiem czy ty jesteś jakiś upośledzony czy co, ale to własnie jest manewr wyprzedzania żółtego forda ka bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Amen.
Te k***y milicyjne, tak drążą, żeby uj***ć człowieka za nic
^up
Zagrożenia nie było, ale gdyby ten żółty gówniak zwalniał bo widział by dzieciaka wbiegającego na przejście za piłką to byś pisał, że śmierć dla cwaniaka, idź ty k***a znawco największy. Widzisz pasy, noga z gazu i od razu na hamulec w razie czego, samochód obok niego ~20 a on ~ 50, czyli prędkość znikoma według pana awanturnisia.
Tak jak mnie zawsze policja wk***ia tak wyprzedzanie na pasach chyba jeszcze bardziej, może dlatego, że sadola oglądam i jak puszczam kogoś na przejściu to od razu ręka na klakson.
ch*j w dupę wiecznie śpieszącym się, jak tak się spieszy to helikopterem k***a.
Zawsze mnie to zastanawiało w takiej sytuacji: pieszy mija moje auto , widzę że z tyłu zapirdala jakiś debil i napewno się nie zatrzyma. Trąbić czy nie.