Rząd Donalda Tuska chce edukować czterolatki w zakresie ich seksualności czyli pokazywać maluchom różnice fizyczne, uczyć masturbacji, zachęcać do wyboru płci..
Czy świat zwariował?! Płeć kulturowa, społeczna, psychiczna i fizyczna?! Naprawdę nie mamy poważniejszych problemów?!
@do autora:
To jest poważny temat, należy o tym rozmawiać by negować to co lewactwo robi! Oczywiście jestem PRZECIW takim chorym praktykom, dlatego należy o tym mówić,byś któregoś dnia nie zobaczył swojej 4letniej córeczki dotykającej się,sic!
Rozumiem, że należy o tym mówić i uświadamiać ludzi czym jest Gender. Właśnie dlatego dodałem tutaj ten wywiad. Nie rozumiem jednak jak taka dyskusja może odbywać się na szczeblu rządowym. Nawet w czasach PRLu państwo nie ingerowało tak mocno w wychowanie dzieci. Dziś rodzic nie ma już nic do powiedzenia...a zatrzymać dziecka w domu tez nie może...