@abraxus
Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy wychowawczym klapsem z kontrolowaną siłą za odj***nie jakiejś krzywej akcji a wyk***ieniem dziecka z wózka i jeszcze biciem go przy ludziach to ja Ci gratuluje. Poza tym Twój argument o przemocy w Polsce jest gówno wart bo margines społeczeństwa trafi się wszędzie, a wg raportu Antydyskryminacyjnej agencji Unii Europejskiej w Polsce jest najmniejszy odsetek przemocy domowej w całej Europie.

Wiedziałem, że ktoś będzie mnie przekonywał, że Polska przemoc domowa jest dobra a arabska zła

Nie przemoc domowa zjebie genetyczny tylko klaps, kara za niesłuchanie się. Dzisiaj młodzi rodzice są tak nieporadni, że dadzą wejść swoim dzieciom na głowę. Zresztą szkoda gadać, gdyby bachor dostał raz porządnie na gołą dupę lub porządny opie**ol to nauczyłby się, że ma słuchać.
Z dzieckiem jest trochę jak z psem, od samego początku trzeba go uczyć. Za słuchanie się nagradzać, a za rozrabianie i nieposłuszeństwo karać. Młodym rodzicom nie chce się tego robić i rozpieszczają gówniarzy. Później się dziwią, że nikt nawet babki nie chcą się nimi opiekować. Wtedy trzeba być tym złym i karać, od tłumaczenia przez krzyk na dziecko do wysłania do kąta. Jak nie pójdzie do kąta i nie słucha się to wpie**ol na dupę.

Wiedziałem, że ktoś będzie mnie przekonywał, że Polska przemoc domowa jest dobra a arabska zła

On Ci kretynie próbuje wyjaśnić (fakt, to bezcelowe przy Twoim poziomie) jaka jest różnica między normalnym wychowaniem, a przemocą. O przemocy napisał Ci, że jest wszędzie taka sama więc nie manipuluj albo naucz się czytać ze zrozumieniem nudny trolu.

Nie przemoc domowa zjebie genetyczny tylko klaps, kara za niesłuchanie się. Dzisiaj młodzi rodzice są tak nieporadni, że dadzą wejść swoim dzieciom na głowę. Zresztą szkoda gadać, gdyby bachor dostał raz porządnie na gołą dupę lub porządny opie**ol to nauczyłby się, że ma słuchać.
Z dzieckiem jest trochę jak z psem, od samego początku trzeba go uczyć. Za słuchanie się nagradzać, a za rozrabianie i nieposłuszeństwo karać. Młodym rodzicom nie chce się tego robić i rozpieszczają gówniarzy. Później się dziwią, że nikt nawet babki nie chcą się nimi opiekować. Wtedy trzeba być tym złym i karać, od tłumaczenia przez krzyk na dziecko do wysłania do kąta. Jak nie pójdzie do kąta i nie słucha się to wpie**ol na dupę.

Najlepiej było by jakbyś zrobił wazektomię bo jak czytam twoje wypociny o wychowaniu to włos mi się jeży na głowie, że ty możesz mieć dzieci.
"klaps" a za chwilę "gdyby bachor dostał raz porządnie na gołą dupę lub porządny opie**ol to nauczyłby się, że ma słuchać". "nie słucha się to wpie**ol na dupę". Jakbym słyszał wąsatego polskiego prymitywa janusza w klapkach i skarpetach w żonobijce.

Wiesz, że przemoc słowna to też przemoc?

To lekki klaps czy porządny wpie**ol na dupę bo sam się gubisz? A kiedy to jest lekki klaps a kiedy porządny wpie**ol? Jest jakaś ustalona granica? Jakieś normy ISO napie**alania dziecka?
Przemoc na dziecku jest zawsze oznaką bezradności rodzica albo po prostu bycia prymitywem czy zwykłym psycholem.

"Uderzyć dziecko niekarne, to uderzyć gorączkującego chorego w malignie. To nie operacja, a gwałt i chamstwo”.
–Janusz Korczak

Pewnie nie wiesz kim był Korczak to wpisz sobie w google - www.google.pl

Bicie dziecka to nie jest wychowywanie. To nawet nie tresura bo psa się nie tresuje przez bicie.
„Kto uderza dziecko, jest oprawcą” - znowu Korczak.
Bijąc dziecko po prostu je zastraszasz. Ono nie zrozumie gdzie popełniło błąd. Po prostu będzie zastraszone. Jak będzie wiedzieć, że nie grozi mu wpie**ol to znowu zrobi to samo.
Jak ktoś dorosły cię wk***i to też na niego krzyczysz? szturchasz? ośmielisz się uderzyć? Jeśli jesteś człowiekiem cywilizowanym to tak nie robisz. Więc dlaczego uważasz, że tak można robić bezbronnemu dziecku?

Nie musisz odpowiadać. Wystarczy, że już pokazałeś jakim jesteś idiotą.

Po tym filmie czuję się źle z własnymi przekonaniami. Wiem, że popełniłem błąd i chciałbym go w tej chwili naprawić. Jeżeli kiedykolwiek nazwałem jakiegoś araba małpą czy karaluchem chciałbym naprawdę, z całego serca przeprosić małpy i karaluchy. Zachowałem się jak gówniarz.

Abraxus, To mogę Ci odpowiedzieć co daje klaps z własnego doświadczenia, raczej mojej siostry. Rozpieściła ona tak swojego 4 letniego synka, że w ogóle się jej nie słucha. Nie posprząta zabawek, musisz włączyć mu bajkę, którą chcę lub co chce. Jeżeli nie dasz mu co chcę to chłopak zaczyna krzyczeć i beczeć Tobie prosto w twarz, żeby jeszcze bardziej wkurzyć i wymusić. Nie odeślesz go do konta. Przy mnie siostra chciała pokazać jaka to jest surowa, uderzyła w dupę tak mocno, że nawet mnie zabolało. Jaki był efekt? Żaden, chłopak tylko się z tego śmiał, że matka na niego krzyczy.
Kiedyś musiałem z nimi posiedzieć. Zaczęło się tak samo, zabieranie zabawek młodszej siostrze którymi akurat ona się bawi. Wymuszanie włączenia bajek akurat które on chce, itp. Zacząłem od wyłączenia telewizji. Oczywiście dzieciak zaczął mi beczeć prosto do ucha. Tłumaczę mu, że jeżeli nie skończy to pójdzie do swojego pokoju. On dalej i jeszcze mnie kopnął. Wydarłem się na niego i zaprowadziłem do pokoju- Wrócił. Zaprowadziłem drugi raz wrócił. Wk***ił mnie tak, że dostał dwa mocne klapsy w dupe. Już nie wrócił. Kiedy się wypłakał, na spokojnie sam zapytał się dlaczego go uderzyłem, dlaczego krzyczałem i w ogóle nie robiłem tego co on chce. Wytłumaczyłem mu wszystko spokojnie i teraz dzieciak się mnie słucha.
Edit: Dodam tylko, że nie toleruję przemocy na dzieciak. Dzieci trzeba od początku wychowywać metodami nagród i kar- kara to kąt, zabranie zabawek,itp. Niestety dużo młodych rodziców ma to dupie i wolą odpuścić i dać gówniakom tableta, włączyć bajkę byle tylko się nie zajmować. Kiedyś to ojciec rządził w rodzinie i wymierzał kary pasem, gdy wrócił z roboty. Nie było to dobre, ale już lepsze niż nie robienie niczego i tolerowanie, a właściwie danie władzy gówniarzerii.

Jakieś normy ISO napie**alania dziecka?

Tak są takie normy, myślący człowiek widzi różnicę między klapsem i wpie**olem, jabłkiem i gruszką itd. PiźdzISO k***a, co za typ, jeszcze z tym Goldshmitem wyjeżdża, a co on k***a kogo obchodzi, dorobisz się dziecka to się dowiesz, że nie ma czasami innej metody na uciszenie dzieciaka niż przynajmniej groźba użycia paska. Tyle lat ludzie byli w ten sposób wychowani i nic się nikomu nie stało, a teraz co widzimy na ulicach wychudzone p*zdusie, ,które zaraz się zamienią w dziewczynki. I nie chodzi tu o jakieś napie**alanie czy "twardą rękę", ale wychowanie na pewnych zasadach, a lekkie jębnięcie w dupe nauczy, że czasami jak w życiu robisz źle to może zaboleć.

@up Po co tlumaczycie jak wyglada zycie, gnebionej sp***olinie, ktora szuka winnych swojego uposledzenia w niesprawiedliwym ''prawackim'' swiecie, zamiast dostrzec ze jest po prostu ciota?

Hyc o podłogę
Dziecko, k***a bęc!

Tak są takie normy, myślący człowiek widzi różnicę między klapsem i wpie**olem, jabłkiem i gruszką itd. PiźdzISO k***a, co za typ, jeszcze z tym Goldshmitem wyjeżdża, a co on k***a kogo obchodzi, dorobisz się dziecka to się dowiesz, że nie ma czasami innej metody na uciszenie dzieciaka niż przynajmniej groźba użycia paska. Tyle lat ludzie byli w ten sposób wychowani i nic się nikomu nie stało, a teraz co widzimy na ulicach wychudzone p*zdusie, ,które zaraz się zamienią w dziewczynki. I nie chodzi tu o jakieś napie**alanie czy "twardą rękę", ale wychowanie na pewnych zasadach, a lekkie jębnięcie w dupe nauczy, że czasami jak w życiu robisz źle to może zaboleć.

Przykro mi, że cie bili w domu ale mnie nikt nie bił i na ludzi wyszedłem.
Mam dziecko p*zdzielcu i nigdy na nie, nie podniosłem ręki. I nie podniosę. Chcesz napie**alać swoje dziecko to napie**alaj ale nie przekonasz mnie, że to normalne. Policja zrobi z tobą porządek.

Przykro mi, że cie bili w domu ale mnie nikt nie bił i na ludzi wyszedłem.
Mam dziecko p*zdzielcu i nigdy na nie, nie podniosłem ręki. I nie podniosę. Chcesz napie**alać swoje dziecko to napie**alaj ale nie przekonasz mnie, że to normalne. Policja zrobi z tobą porządek.

Nikt mnie nie bił bęcwale, może ze 3/4 razy w życiu dostałem paskiem po dupie, ale dla takich płaczków jak ty to jest przemoc domowa. Sens wypowiedzi do tego twojego małego móżdżka dalej nie dociera, idź się wypłacz na tej policji heh.