Zauważam że im prostrza melodia i prymitywniejsze dźwięki tym kawałek popularniejszy na całym świecie. Co to za moda?!
Mnie to bawi i sp***alać, tyle w temacie, mam głęboko w dupie to co o tym myślicie, aczkolwiek wole to od wsłuchiwania się w to jaki ten nasz rząd jest k***a zły. Sami na nich glosowaliście. Pieprzycie jakie to życie w Polsce jest złe, narzekacie a żeby ktoś dupę ruszył to nie, bo łatwiej jest siać lament w internecie niż wyjść na ulice i tam głosić swoje kazania? Dlaczego? Bo tutaj czujecie się anonimowi a na ulicy ktoś wam może dać kulturalną bułę w ryj.