Sprzedam nowy francuski karabin raz rzucony o ziemie!

Dlaczego wzdłuż dróg do Paryża sadzi się drzewa?

Niemcy lubią maszerować w cieniu!

Po prostu według mnie ich zachowanie w dniu tamtych wydarzeń było naprawdę nieodpowiednie. Takie jest moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać

Nie, ty po prostu stwierdziłeś, że Francuzi to tchórze i ch*j im w dupę. Gdybyś to napisał tak, jak tutaj to nie byłoby problemu.
Szczególnie, że ich zachowanie w istocie byłoby nieodpowiednie z tym, że ta historia to temat na głębszą rozmowę.

Nie bierzesz pod uwagę tego, że gdyby Francja i Anglia pomimo tego, że były przystosowane bardziej do defensywy niż ofensywy zaatakowały III Rzeszę to wielce prawdopodobne, że ZSRR w ogóle nie wszedłby na terytorium Polski, a widząc to, że zachód ma Polskę w dupie śmiało weszli.

Francja i Anglia obawiały się, że ich interwencja skończy się tym samym, czym skończyła się I wojna światowa - wojną pozycyjną. Poza tym tak jak mówiłem wcześniej - mobilizacja wojska to nie jest takie ''hop siup'' i zanim Anglia czy Francja byłyby zdolne do ataku to u nas byłoby już pozamiatane. Szczególnie, że Niemcy stawiliby dość spory opór ponieważ na zachodzie trzymali ponad milion żołnierzy w razie ataku. Biorąc pod uwagę, że ''Podręcznik do strategii'' mówi, że broniący ma przewagę nad agresorem 3:1 to Alianci musieliby zmobilizować ponad 3 miliony żołnierzy.

Polecam książki 1939, 1944, Major i Stalowa Kurtyna (został w tej książce całkiem nieźle opisany przebieg wojny pomiędzy Polską a Białorusią, gdyby wybuchła w 2009 czy tam 2010 roku).

Jeśli z tych powieści ty czerpiesz wiedzę to nie dziwi mnie, że takie pierdoły wypisujesz... Książki Vladimira Wolffa to jedne z najgłupszych powieści(pod względem militarnym) z jakimi miałem okazję się zetknąć. Fajnie się to czyta, ale realizmu nie ma tam prawie wcale.
Białorusi spokojnie dalibyśmy radę(o ile Rosja by im nie pomogła) bo armia tego kraju to fikcja. Białoruś to taka Korea Północna Europy - grożą, straszą i zniewalają własny naród, a nikt nie bierze ich na poważnie i jest kupa śmiechu.

Ile czołgów trzeba żeby obronić Paryż ?

Nie wiadomo, nigdy nie próbowano.

A może:
Ile czołgów potrzeba żeby zdobyć Paryż?
Nie wiadomo, czołgi nigdy nie były potrzebne.

Osobiście wolę te:

Co to jest 200 tysięcy ludzi z rękami w górze ?
- Francuska armia


Czemu francuska armia brała udział w wojnie w Iraku ?
- Ktoś musiał nauczyć Irakijczyków, jak się poddawać.

Stary, ostro masz w głowie. I jak wyszli na tym francuzi, że nie zaatakowali szwabów? Mieli raptem 8 miesięcy wolności. Gdyby wtedy żabojady i anglicy zaatakowali od zachodu szwabów to wojna skończyłaby się tak szybko jak się zaczęła, nawet ze względu na to, że szwaby przerzuciły prawie wszystkie wojska do ataku na Polskę. W dodatku pieprzysz o poniesionych stratach podczas I WŚ, a i tak francuzi w 1939 mieli jedną z liczniejszych armii na świecie (chyba około 5 mln żołnierzy), samolotów mieli też więcej, czołgów tylko 3 rzesza miała więcej. Z resztą francuzi zawsze mają nasrane w gacie ze strachu, jak im Piłsudski proponował wojnę prewencyjną z Niemcami, to podziękowali serdecznie, a gdyby do tego doszło można by było uniknąć wielu nieprzyjemnych rzeczy jakie się wydarzyły. Co do Litwy to ch*j im w dupska za gnębienie Polaków na Wileńszczyźnie.

Wygłaszasz populistyczne, subiektywne treści przychylne rozumowaniu Polaków, Np "ch*j w dupę Litwie za gnębienie Polaków" - ja tylko przytoczyłem przykładowy kraj, żeby Porównać umowy wojskowe na przestrzeni lat i opłacalność wywiązania się z nich. "Żabojady", jak ich nazwałeś nie mieli ochoty już walczyć, tak jak Polacy po kolejnych powstaniach podczas zaborów zmieniali taktykę walki o niepodległość. Mieli wielką armię? - tak ale ile młodych stracili podczas walk... Łatwo komentować postępowanie Francuzów, ale nie wiem czy Ty będąc przywódcą Polski poświęciłbyś miliony obywateli za inny kraj. Niemcy okupywali Francję i "rozeszło się to po kościach". Ich armia była przygotowana do defensywy, gdyby Niemcy nie weszli przez Belgię to Francuzi walczyliby znacznie dłużej. Więc nie pie**ol mi tu, że Francuzi mogli wiedzieć, że Niemcy ich będą okupywali, bo nie spodziewali się natarcia przez Ardeny.

na h*j się spinacie, może odrazu dacie sobie dupy ??