Już chyba nie ma granicy tego, co można pokazać w filmie - wielka powódz, deszcz meteorów, wybuch bomby atomowej - nie ma granic! Ale to źle, bo pamiętam że jak byłem na Jurrasic Park za mlodziaka to się ekscytowałem dinozaurami, nie mogłem uwierzyć że zrobiono je w całości na komputerze, tak były prawdziwe! A teraz nic juz mnie nie ekscytuje w kinie...