pie**olisz. Nie znasz się. Nie zawsze możesz zredukować bieg kiedy chcesz nawet w takiej skrzyni biegów jaką ma ferrari. Po prostu możeszu uszkodzić silnik i komputer nie redukuje kiedy obroty są za wysokie. On nic nie zrobił z biegami, bo mu się łopatki i lejce ppj***ły. Zdjął nagle nogę z gazu przy wysokich obrotach i h*j dalej wiadomo.
I h*jek z tego że pociąga.
Skoro nie widzisz, to obejrzyj w zwolnionym tempie, za którą łopatkę pociąga. Poza tym, to nie twój p*zdocykl, żeby miał 100 na jedynce.
Na jakim biegu według ciebie wjeżdża na ten most? Bo mi to wygląda na 1. Więc k***a na co on redukuje na Neutral?
Ja pie**ole. Ferrari to nie koniecznie wyczynowy wóz.
Według mnie wjeżdża na 2. Ferrari to może nie jest wyczynowy wóz jak piszesz, ale nawet w BMW M2 skrzynia ma taki program, że w ogóle się nie wtrąca.
uj cesarz1982 • Dzisiaj 17:39
Chodzi o dyferencjał czyli tzw. szperę. W tej ferrarce oba tylne koła biorą mniej więcej po równo co skutkuje tymże właśnie, że dupa tańcuje. Jak przykatujecie swoje e46 to ona bierze mocniej na to koło, które ma mniej przyczepności - czyli zasadniczo zawsze na lewe bądż prawe, nigdy na oba na raz. Zaś w tej ferrarce wzięły dwa.