smacznego k***a do pieca dziwę

Ryj i maniery typowej holenderki.

Asystentka tego szwabskiego kozojada

Na 100% to matka Jürgena Klinsmanna

Ja pie**ole, nieraz wyciągałem sobie wk***iającego gila z nosa jak nie miałem chusteczki, ale żeby potem go wpie**alać? Przecież to obrzydliwe. Co Ci ludzie mają we łbie z tym żarciem baboli?

Raczej FAIL

Na 100% to matka Jürgena Klinsmanna

To żeś doj***ł.

co jest z tym wpie**alaniem glutów??
ja rozumiem że dzieci niektóre tak robią i znam we własnej rodzinie takich co przy mnie wyciągali i wpie**alali.
ja rozumiem dziecko tak robi, choć sam NIGDY gluta nie wpie**oliłem bo od małego się brzydziłem, .... w sumie to nie rozumiem nawet dzieci jak mogą wyjąś coś zielonego z nosa i pomyśleć "o a może wpie**ole to sobie, darmowe jedzenie"
nie czaje kompletnie, nawet dzieci a co dopiero DOROŚLI żeby gluty wpie**alali xD
i zastanawiam się nad genetycznym czynnikiem, czy wpie**alanie glutów za czaśów średniowiecza było popularne wśród chłopstwa które miało okresy kiedy głodowali. i co oni wtedy wpie**alali gluty ? i to po iluś pokoleniach zostało im w genach że dziś ich przodkowie z przyzwyczajenia wpie**alają gluty?? czy jak to jest? zawsze na wszystko znajdzie się naukowe wytłumaczenie, a na wpie**alanie glutów jeszcze nikt się tym nie zajął żeby wyjaśnić naukowo to zjawisko , hmmmm

glut to nic innego jak zanieczyszczenia z srodowiska które twoje włoski w nosie blokują przed przedostaniem się do płuc. czyli gdyby nie włoski w nosie byś miał mnóstwo kurzu w płucach. a glut który wyciągasz z nosa to nic innego jak właśnie kurz, naskórek itp inne zanieczyszczenia zmieszane z śluzem produkowanym w twoim nosie.,
wpie**alać gluta to praktycznie wpie**alać kurz i resztki naskórka.

co jest z tym wpie**alaniem glutów??
ja rozumiem że dzieci niektóre tak robią i znam we własnej rodzinie takich co przy mnie wyciągali i wpie**alali.
ja rozumiem dziecko tak robi, choć sam NIGDY gluta nie wpie**oliłem bo od małego się brzydziłem, .... w sumie to nie rozumiem nawet dzieci jak mogą wyjąś coś zielonego z nosa i pomyśleć "o a może wpie**ole to sobie, darmowe jedzenie"
nie czaje kompletnie, nawet dzieci a co dopiero DOROŚLI żeby gluty wpie**alali xD
i zastanawiam się nad genetycznym czynnikiem, czy wpie**alanie glutów za czaśów średniowiecza było popularne wśród chłopstwa które miało okresy kiedy głodowali. i co oni wtedy wpie**alali gluty ? i to po iluś pokoleniach zostało im w genach że dziś ich przodkowie z przyzwyczajenia wpie**alają gluty?? czy jak to jest? zawsze na wszystko znajdzie się naukowe wytłumaczenie, a na wpie**alanie glutów jeszcze nikt się tym nie zajął żeby wyjaśnić naukowo to zjawisko , hmmmm
glut to nic innego jak zanieczyszczenia z srodowiska które twoje włoski w nosie blokują przed przedostaniem się do płuc. czyli gdyby nie włoski w nosie byś miał mnóstwo kurzu w płucach. a glut który wyciągasz z nosa to nic innego jak właśnie kurz, naskórek itp inne zanieczyszczenia zmieszane z śluzem produkowanym w twoim nosie.,
wpie**alać gluta to praktycznie wpie**alać kurz i resztki naskórka.

Wpie**alanie glutów to przede wszystkim wzmacnianie odporności, problem pojawia się wtedy gdy robi się to nieświadomie, raczej każdy potocznie uznawany za normalnego od czasu do czasu opie**oli sobie gluta gdy nikt nie patrzy.

raczej każdy potocznie uznawany za normalnego od czasu do czasu opie**oli sobie gluta gdy nikt nie patrzy.

Mnie do tego nie mieszaj. Nigdy w życiu nie zeżarłem gluta.

Masz gluty w nosie? Odwróć się i zrób kukułkę tzn zatkaj jednym palcem jeden otwór nosa i całej siły dmuchnij. Jak dmuchniesz słabo co się o smarkasz HAHA

Przyznać się kto opie**olił przynajmniej jednego gluta podczas czytania komentarzy

Mmm. Lekker.

Podobno gluty są bogatym źródłem białka..