Zamiast ryzykować kary za samosąd powinni im zapowiedzieć, że albo walczą na śmierć i życie albo obydwaj zginą od śmiertelnego łomotu tłumu. Rozdać deski nabite gwoździami i rozkoszować się chwilą
Ten co by pokiereszowany wygrał już nigdy by nie ukradł lizaka nawet na wspomnienie jak mordował kumpla...
juz myslalem, ze pronciu znowu wrzucil jakies pedalstwo tym razem mila niespodzianka ale i tak musialem sprawdzic komentarze - z nim lepiej nie ryzykowac