Co u ciebie Joachim - spytała Angela.
- Spoko - po uporaniu się z Grecją, czas na Włochy a potem jak nie odpadniemy to Portugalia albo Hiszpania. A co u Ciebie?
- U mnie w zasadzie to samo. Po uporaniu się z Grecją czas na Hiszpanię, a potem jak nie zbankrutujemy to Portugalia albo Włochy.
Oo jeden z moich pokemonów Jeśli dla ciebie to, że kilku małych hejterków szczeka na mnie na forum jest poniżaniem, to brak mi już na ciebie słów. Zaraz się jeszcze pewnie wypowie drugi mój pokemon - dymaniec, wydymaniec, czy jak mu tam...
A może ma swój świat? Może czuje się zajebiście mogąc wrzucić jakiś kawał i potem poczytać jak ludzie obnażają się ze swoich myśli w komentarzach. Jak na siłe starają się wybić ponad szarą masę w rzeczywistości samym ją tworząc. Codzienne obcowanie z takimi umysłowymi impotentami(czy to realnie, czy wirtualnie) potrafi uświadomić człowiekowi jak wyjątkowy jest.