18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Estonia walczy z lobby homosiów

ni...........a • 2013-06-20, 23:05
Estończycy nie zgadzają się na „tęczową” nawałnicę. W odpowiedzi na rewolucyjne plany rządu Fundacja Obrony Tradycji i Rodziny zebrała 38 tys. podpisów osób, które chcą żyć w normalnym kraju. Jak podaje portal pch24.pl była to największa akcja przeciw homolobby w tym nadbałtyckim kraju.


Takim podejściem do „tęczowej społeczności” zaniepokoiły się ambasady USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Austrii. Bezzwłocznie zamanifestowały swoje poparcie dla starań homoseksualistów w redefiniowaniu małżeństwa i rodziny, a na budynkach zaczęły powiewać „tęczowe” flagi w tzw. dzień walki z homofobią. Był to wizualny znak solidarności ambasad z ruchem sodomickim.

Tłumacząc się z posunięcia ambasador USA w Estonii mówił, że był to gest wsparcia dla „społeczności LGTB walczącej o równe prawa”. Dyplomata twierdzi – starając się chyba przypodobać wszelkiej maści postępowcom - że „większość świata zrozumiała, że orientacja seksualna nie jest wyborem, a osobiste uprzedzenia nie mogą wpływać na gwarancję prawnej ochrony mniejszości”.

Mianem „dużego wstydu” określił, socjalistyczny prezydent Estonii Toomas - Hendrik Ilves, wyniki akcji „Strzec rodzinę”. Jego zdaniem takie „objawy nietolerancji nie powinny mieć miejsca w XXI wieku”.

Jak podaje portal pch24.pl dla prezydenta jest ważne, by „państwo zaangażowało się w poprawę jakości tolerancji”. Szef estońskiego państwa, co sam podkreśla, pozostaje „w doskonałych relacjach z amerykańskimi przyjaciółmi” - sam był ambasadorem w USA, oraz w tym kraju się kształcił.

Środowiska „tęczowe” chciały, by akcję Fundację Obrony Tradycji i Rodziny uznać za podżeganie do nienawiści, lecz ten wniosek nie znalazł uznania w oczach estońskiego wymiaru sprawiedliwości.

Z umieszczeniem informacji o złożeniu przez obrońców rodziny podpisów na ręce przewodniczącej estońskiego parlamentu. Ergmy główna estońska agencja informacyjna długo zwlekała. W konsekwencji wiadomość nie mogła od razu dotrzeć do dużej liczy Estończyków, którzy masowo wsparli akcję.

Społeczny sprzeciw zmobilizował homolobby do ponownego rozpalenia emocji w „ogólno estońskiej debacie” o związkach homoseksualnych. Jedna z pierwszych dyskusji odbyła się w Bibliotece Narodowej w Talinie, gdzie dyskutowano o „jednopłciowej rodzinie”. Spotkanie w języku homopropagandy zostało nazwane „poszerzaniem debaty i ukazywaniem problemów z jakimi borykają się osoby homoseksualne”. W debatę zaangażowany był m.in. ambasador USA w Estonii Jeffrey D. Levine, wzięli w niej udział członkowie estońskiego parlamentu.

Miejmy nadzieję, że władze tego nadbałtyckiego kraju mają więcej szacunku dla swoich obywateli niż to jest we Francji i wezmą po uwagę głos ludu, który nie zgadza się na przywileje dla dewiacji.

link do oryginału

zypon

2013-06-20, 23:08
znowu kryptogej pokazuje jaki to jest antygejowski...

Sanguinius92

2013-06-20, 23:18
I kolejny przykład europejskiego społeczeństwa, które sprzeciwia się lewackim rządom i nie daje się zmamić tanimi hasełkami o "tolerancji". Brawo i oby tak dalej!

Pater patriae

2013-06-21, 00:11
Sanguinius92 napisał/a:

I kolejny przykład europejskiego społeczeństwa, które sprzeciwia się lewackim rządom i nie daje się zmamić tanimi hasełkami o "tolerancji". Brawo i oby tak dalej!



We Francji zebrano ponad milion podpisów przeciw homoślubom i adopcjom dzieci i ch*j to dało. Dupę sobie można wytrzeć takimi petycjami, bo każdy "demokratyczny" rząd ma to w głęboko, przecież wie, że hołota i tak ponownie na nich zagłosuje, jak tylko powiedzą przed wyborami ile to miejsc pracy stworzą, czy jak to zniszczą nierówności społeczne...

Sanguinius92

2013-06-21, 01:31
@up No tak zgodzę się z Tobą, ale zauważ, że przedtem jakby mniej było tych protestów, był mniejszy opór społeczeństw, a teraz nareszcie coś się zaczyna zmieniać. Najtrudniejsze są właśnie początki.

~Velture

2013-06-21, 01:42
Cytat:

był to gest wsparcia dla „społeczności LGTB


Co to k***a jest LGTB?

ś...........ą

2013-06-21, 01:50
1,3 milionowy kraj i 38 tysięcy podpisów ludzi, którzy "chcą żyć w normalnym kraju", daje nam to jakieś 3%, czyli mogą się cmoknąć w tyłki i dołączyć do homosiów

parzych73

2013-06-21, 03:49
Niestety, gdzieniegdzie pedały wygrały... ch*j im w oko, bo w dupę byłoby im za przyjemnie...

In...........eo

2013-06-21, 11:58
Trafiła kosa na kamień, jednak gdzieś na świecie są ludzie bez wypranego mózgu.

clf111

2013-06-21, 12:10
Życzę Wam aby Wasze dzieci były homo.

Editt

2013-06-21, 12:20
Wyj***ne mam na ich orientacje i czy chca legalizowac zwiazki. Jednak z natura nie wygraja i chocby z tego wzgledu nie powinni miec prawa do posiadania dzieci. W koncu dobro dzieci jest najwazniejsze!!!

Magnus

2013-06-21, 12:21
Ambasady zamanifestowały solidarność z homoch*jstwem? Przecież nie mają prawa wpływać w jakikolwiek sposób na sprawy wewnętrzne państwa przyjmującego. Banda zjebów.

mare30ks

2013-06-21, 12:26
angole protestuja przeciwko ograniczania praw pedziom ale nie przeszkadza im ze ciapate brudasy wchodza im na glowe i sraja. to ci dopiero logika

Peter-Norivotset

2013-06-21, 12:30
Stworzyc osobne panstwo z pie**olonymi gejami, i zakazac hm adopcji dzieci. Jestem ciekaw jak szybko wygina.

WojtkU

2013-06-21, 12:37
jak dla mnie to jest to temat zastepczy, tak zeby odwrocic uwage ludu od realnych problemów ( niżu demograficznego, ciapatych braku roboty) temat gejow jest zawsze kontrowersyjny i łatwo nim namydlic oczu ludziom. kogo to k***a obchodzi chca to niech jada sobie w czoko ale w domu i jesli chca dzieci to niech sobie zrobia sami