Jak źródła podają, to, że najprawdopodobniej będzie domagał się odszkodowania.

Też bym się, k***a, domagał odszkodowania - od całej rodziny tego debila za niszczenie mienia.

Był robotnik i a teraz nikogo nie ma

Ale że różnicówki nie wybiło?

Ale że różnicówki nie wybiło?

No tak - facet podjarał się trochę, bo wcześniej osobiście pierwszy raz watował bezpieczniki w rozdzielni... W PRLu toż to każdy domorosły elektryk potrafił - a w ChRL w tej kwestii daleko za nami

Twardo siedzi j***niutki

dobry przewodnik

To wysokie góry, bo słupy w poziomie stawiają

I tak właśnie powstaje bursztyn.

Coś słabo z wykrywaniem zwarć u tych żółtków.

Pamiętam jak szukałem filmu w przyzwoitej jakości z egzekucji na krześle elektrycznym. W końcu to przyszło do mnie samo 8)

Wypalił się w tej robocie

to dlatego, że nie miał kasku

To pewnie jakis samobojca a nie pracownik. A domagac to sie moze teraz pewnie ladnej urny.

Nie puścił, dobry jest...

Pali się jak opornik w kiepskiej jakości sprzętu