W takich miejscach najczęściej montuje się oświetlenie albo ewentualnie kamery. To ja się pytam, co tam za napięcia oni mają, że zwala na ziemię? Też mię się zdążyło coś takiego montować i przez przypadek złapać dwa kabelki. No dupy nie urywalo
Dzieciaki lubią szarpnąć jakąś część odzieży, kiedy chcą się z rodzicem podzielić nowo nabytą wiedzą. Ten nygus nawet do nogawki nie mógł dosięgnąć, to szarpnął drabiną i przekazał ojcu, że tak wysoko na szczeblach się nie staje, bo można spaść.
Jak na moje oko, nawet dobrze staremu to zobrazował
W takich miejscach najczęściej montuje się oświetlenie albo ewentualnie kamery. To ja się pytam, co tam za napięcia oni mają, że zwala na ziemię? Też mię się zdążyło coś takiego montować i przez przypadek złapać dwa kabelki. No dupy nie urywalo
Miałem podobnie, idzie wyczuć wszystkie Hertze przechodzące przez ciało, ale do zwalenia z nóg czy zaciśnięcia mięśni jeszcze brakowało.