Ekipa Top Gear zaś przegięła. Jeremy Clarkskon wpadł na pomysł wpisania sobie na tablicach rejestracyjnych tragedii, która sprowokowała mieszkańców Argentyny. Skutek to dewastacja luksusowych samochodów, zamieszki i przyjazd policji.
k***a, sadol a raczej komentarze na nim robią się jak zdemenciała żulica i stare k***isko, raz wszyscy piszą za top gear zawsze piwo, teraz wszyscy zabić ich, głupie stare k***y jesteście, a raczej młode stare k***y i tyle
stare w ch*j a na drugi raz poczytaj o tym incydencie w innych serwisach niz onet :[
wpadł na pomysł zmiany rejestracji?? uo kuzwa, to chyba jedyny wkład od Ciebie w tym temacie
Nastepnym razem doczytaj ze ten samochod jezdził kilkanascie lat z tą rejestracją po Argentynie i był spokoj. Po drugie czytales kim byli "weterani" ktorzy ich zaatakowali?
Mieli po 20pare lat, wiec matematycznie ciezko jest uwierzyć ze brali udział w wojnie o Falklandy
ale pis - powtarzaj dalej głupoty metodą copy&paste, gratuluję :*