Są kraje, w których panuje jeszcze większy burdel, niż w Brazylii. Poniżej egzekucja w Caracas, mieście, w którym tylko w 2015 roku zamordowano 5235 osób
Nie żebym się czepiał, ale dla formalności mogłeś wpisać, że Caracas jest w Wenezueli.
Ośmieliłbym się stwierdzić, że aktualnie nawet w Korei północnej obywatele żyją w lepszych warunkach niż w Wenezueli, pożeartej i wysranej przez kryzys.
i mają k***a przej***ne do kwadratu...
nie niezależna ropa, tylko grupa lewicujących idiotów u władzy, która latami wprowadzała "socjalizm XXI wieku". Rozdawanie kasy na lewo i prawo, sztuczne utrzymywanie sztywnej waluty wobec dolara. Cena ropy spadła i gospodarka padła na ryj. Teraz mieszkańcy tego "lewicego raju" mordują się na ulicy za chleb albo przymierają z głodu a prezydent wprowadza dwudniowy system pracy żeby urzędy oszczędzały prąd, dodajmy tegoroczną zajebistą suszę jaka nawiedziła Wenezuelę i mają k***a przej***ne do kwadratu...
Nie, żebym się czepiał, ale gdyby w korei północnej była ropa, usrael dawno wprowadziłby demokrację na lufach czołgów.
Przyczyną problemów wenezueli jest niezależna od nikogo ropa.