Co ten sk***iel zabrał mu pistolet? Czy on był w zmowie z tymi fiutami z piździka?
a żonie nie moge o tym powiedzieć raczej.
Właczylem filmik i go nie obejrzalem bo sie rozmarzylem w sasiadce i tym jak bym jej paluchy w usta aplikowal, musialem wlaczyc jeszcze raz. Dzisiaj z nia odsniezalem podjazd spod naszego domu, i oza zgrzana zaczela sie rozbierac, przepocona cala, troche nagosci bylo widac, brzuszek, plecki, dekolcik, obcisle jeansy. Mowie wam, masakra. Bedzie chyba r*chane, trzymajcie za mnie kciuki. Sorka ze wam to mowie, musialem sie komus wyżalić a żonie nie moge o tym powiedzieć raczej.