To słabi złodzieje jak się dali spłoszyć przez to, że ktoś coś widzi.
Moja ciotka któregoś razu wstaje z rańca, otwiera okno a tam samochód już na cegłach a złodziej pakuje koła na co ciocia krzyczy z okna "Złodzieju Widzę Cię" a on do niej "No i ch*j". Spakował co miał i pojechał.