Sam chetnie wrzucilbym pare groszy takiemu za pomyslowosc.
Nic bardziej nie wk***ia niz male cyganskie gowna zebrzace pod sklepem ! A najbardziej wk***ia to ze ludzie im daja pieniadze ! ja pie**ole, przysiegam wole dac zulkowi 5 zl na wino niz cyganowi na ch*j WIE CO.
Po pierwszym jego piszczeniu sie wk***iłem, a po drugim mnie rozniosło w p*zdu. Jak idzie tego słuchać ? Gdybym mieszkał w dużym mieście i taki koleś rozbiłby się pod moim oknem to po 5 minutach bym go zaj***ł albo zagłuszył muzą, wgl podchodzi to pod łamanie prawa ? Bo wątpie, że mógłbym pojechać w zaludnione miejsce i w spokoju drzeć morde przez pare godzin