Powiem tak jeśli myślicie że w sklepie zoologicznym miał większe terarium to gratuluje, poza tym terrarium robione jest na wymiar więc trzeba troche poczekać a to największe jakie było dostępne od ręki w sklepie.Do tej pory karmiony był żywą karmą do której jest przyzwyczajony. Wąz był przetrzymany do wylinki, 3 tyg nic nie jadł więc normalne że zaatakował. Pozdrawiam wszystkich internetowych specjalistów od terrarystyki kupcie sobie maść na ból dupy. Tymczasem Ryszard cieszy się z hejtów pozdrawia i czeka na więcej

forshow, temat hodowli zwierzat i ich nabywcow jest tak rozlegly, ze szkoda go nawet zaczynac

@forshow
1. 3tyg nie karmiony przeczekany po wylince, cały czas karmiony żywą karmą od małego wiec oczywiste ze zaatakuje
2. Zadziwiające jest to, że nawet niektórzy internauci mają termometr w oczach
3. Terrarium jest robione na wymiar więc niestety Ryszard musi troszkę poczekać na nowe, w sklepie mial 3 razy mniejsze

Jaka szkoda,że nie był jadowity....

Mniejszego terrarium kolega nie miał?

to twój znajomy na tym filmiku?? Jak ten filmik jest zaj***ny z kwejka, wykopu albo jebzdzidy i tam byl duzo wczesniej dodany

downie do węża, zajebiście

to twój znajomy na tym filmiku?? Jak ten filmik jest zaj***ny z kwejka, wykopu albo jebzdzidy i tam byl duzo wczesniej dodany

zaje**** to "t"woja matka "t"woją głową o kocyk, chciałeś zabłyszczeć i zdobyć parę piwek ukazując jaki to niby "zorientowany" jesteś ? filmik dodano dokładnie wczoraj na yt i niedługo potem znalazł się tutaj więc zamknij k**** ryj ; )

@opusative
Też się dziwie Twoim starym że Cię trzymają.

@forshow
1. 3tyg nie karmiony przeczekany po wylince, cały czas karmiony żywą karmą od małego wiec oczywiste ze zaatakuje
2. Zadziwiające jest to, że nawet niektórzy internauci mają termometr w oczach
3. Terrarium jest robione na wymiar więc niestety Ryszard musi troszkę poczekać na nowe, w sklepie mial 3 razy mniejsze

1. Przetrzymany 3 tygodnie po wylince? W jakim celu? Jak zrzucił skórę w całości, z okularami i nie było potrzeby przemaczania terra żeby reszta zeszła, to po 2-3 dniach śmiało możesz karmić szkraba. Przeczytaj moje wcześniejsze wypowiedzi, dowiesz się dlaczego uważam że powinno karmić się ubitym lub mrożonkami.
Jeśli moje opinie to za mało - przekop duże fora terrarystyczne, tam wypowiadają się ludzie znaaaacznie mądrzejsi w tym temacie ode mnie.
2. Przyjmując w pokoju 20 stopni, a w terra żaróweczkę +/- 40W to przelicz kolego stratę cieplną w związku z oddawaniem ciepła przez szkło do otoczenia, nie masz izolacji w formie choćby ścianki z korka, dodatkowo ciepłe powietrze na podstawie zasad konwekcji ciepła "frunie" do góry - tak, w suficie terra masz zapewne siatkę wentylacyjną - wiec wiekszość ciepła której nie odebrało szkło wylatuje i grzeje Twój pokój... byłoby to znośne gdybyś w dnie terra zamontował min 25W kabel grzewczy.
3. Węża w sklepie kupujesz? Ciężko znaleźć bezpośredniego hodowcę? Widać temat dostępności gadów znasz chyba dość słabo... Wąż w sklepie może i miał 3x większe terra - ciekawe tylko jak długo tam przebywał, jak czesto miał wymiany podłoża, co ile przerzucali go na inny punkt bo klienta nie było.... Niestety, znam ogrom takich przypadków. Zweryfikuj CITES, ciekawe czy dali Ci oryginał, czy tak jak jeden z hodowców na śląsku każdemu wciska identyczne ksero... bo często węże od niego sprzedawane są w sklepach zoologicznych na terenie całej RP.

Generalnie jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to proponuję zabrać pupila do weta mającego pojęcie o gadach - nie mówię tego złośliwie, tylko z troski o zwierza który na bank lekkiego życia w sklepie nie miał...

Z moich obserwacji wynika, że węże, pająki, skorpiony i inne takie popie**olone zwierzęta trzymają zawsze nieudacznicy, którzy chcą być "groźni", bo hodują "groźne" zwierzę. Coś jak dres z amstaffem.

Hoduję ptaszniki już kilka lat. Bardzo to lubię i traktuję jako hobby. Myślę, że osoby wypowiadające się w ten sposób mają mikro ku*aski albo czarne dziury między nogami i boją się własnego cienia, masturbując się kilka razy dziennie. Dla mnie trzymanie w domu pokarmu dla tych ''groźnych zwierząt'' jest dopiero poj***ne.

3 tygodnie nie karmiony przetrzymywany do wylinki ale widzę, że nie każdy umie czytać ze zrozumieniem. Po wylince był ok 4 dni, cała z okularem. Kabel grzewczy jest, trzymam temp ok 29-30, nie potrzebuje wykonywać obliczeń na stratę ciepła - wystarczy termometr(polecam). Jeśli myślisz, że Ryszard jest w rękach gimbazy, którzy kupili sobie pierwszego węża to jestem zadowolony bo taki efekt miał wywołać filmik

3 tygodnie nie karmiony przetrzymywany do wylinki ale widzę, że nie każdy umie czytać ze zrozumieniem. Po wylince był ok 4 dni, cała z okularem. Kabel grzewczy jest, trzymam temp ok 29-30, nie potrzebuje wykonywać obliczeń na stratę ciepła - wystarczy termometr(polecam). Jeśli myślisz, że Ryszard jest w rękach gimbazy, którzy kupili sobie pierwszego węża to jestem zadowolony bo taki efekt miał wywołać filmik

Używaj form poprawnych gramatycznie to każdy będzie rozumiał, może źle zinterpretowałem tekst ale czytając go w ciągu zabrzmiał jakbyś węża po wylince przetrzymał.
Kabel przysypany chipsem kokosowym? nic, tylko pogratulować.

Ja nie zwracam uwagi na to czy ktoś należy do "gimbazy"* czy nie, ja oceniam jego postępowanie oraz merytoryczne treści jakie zamieszcza w filmie / wypowiedziach, a także to przekłada się na pokaz czyjejś wiedzy w danym zakresie.

* gimbaza - na ogół nie użytkuję takowego pojęcia, znam kilka osób uczących się w gimnazjum z którymi faktycznie można rozsądnie oraz z sensem pogadać, nie popieram "pakowania do jednego wora" wszystkich ludzi.
Patrząc na Twój tok wypowiedzi to właśnie mam wrażenie, że rozmawiam z takim "mentalnie małym" gimbusem który stworzył konto na sadolu bo go w necie ktoś uraził przez co jego miały fiutek jeszcze bardziej zmalał wiec zaczyna się odwet i "uczenie" innych


...a teraz dok***ię jeszcze deczko hejtingu - skoro taki PRO z Ciebie terrarysta - jak więc się stało, że nie miałeś w domu wolnego terra, boxa lub flexa dla węża jako tymczasowe lokum? Swoją drogą - terraria montuje się na ogół samemu (chyba, że taka z Ciebie ofiara losu ze nie potrafisz zrobić kilku obliczeń i skręcić nastu śrubek celem zaoszczędzenia ok 1000zł ). Kiedy już wąż zaatakował, dlaczego nie użyłeś patyka lub podbieraka do jego opanowania? Od kiedy się wpuszcza żywo karmę przy głowie węża - zwiększając kilkakrotnie ryzyko ataku naszej reki? Człowieku... Nabierz pokory do tej pasji, bo kupisz kiedyś za dużego gada i Ci zrobi krzywdę... Patrząc na filmik ukazujący Twoje obycie z wężami, polecam Pytona Siatkowanego,

Tym oto szyderczym wykwitem pozwolę sobie zakończyć dalszą dysputę, gdyż jak to mówią "racja jest jak dupa - każdy ma swoją" przez co nie widzę sensu dla dalszej polemiki.