Zauważyłem, że policemajstry w JuEsEj strasznie nie lubią biegać. Jak muszą przebyć jakiś dystans szybszym marszobiegiem, a nie radiowozem, to bardzo się denerwują i są okrutnie niemili dla potencjalnego trenera.
chlopy wykonuja dobra robote , debili odstrzeliwuja, ale na szkoleniach pewnie ich uczyli ze 5m to jest max a 9mm nie zatrzymaja goscia w furii to laduja troche wiecej. Dobrze , czemu ma nie wrocic do dzieci przez jakiegos odpalenca.