Dwie babcie sklerotyczki poszły do kina. Po seansie na ulicy spotykają dziadka.
Dziadek: "Na czym byłyście?".
Babcia1: "Eeee.. Jak się nazywa takie co z ziemi wyrasta?"
Dziadek: "Drzewo?"
Babcia1: "Nie, mniejsze..."
Dziadek: "Kwiat jakiś?"
Babcia1: "Tak, tak... ma takie zielone i na końcu czerwone."
Dziadek: "Tulipan?"
Babcia1: "Nie, nie...kolce, kolce ma..."
Dziadek: "Róża?"
Babcia1: "Ooooo, właśnie! [odwraca się do drugiej] Róża, na czym byłyśmy w kinie?"
Opowiadał mi to dziadek z babcią, opowiadał mi to wujek z ciotką, nawet mój kuzyn gówniarz (5lat) mi to opowiadał... i po tylu latach doszło na sadola... Chylę czoła
Normalnie ból dupska
Ostatnio dałem filmik z japońskim basistą ubranym w pończochy i wyj***li bo było, chociaż podano link do filmiku innego, ale typ ten sam
No ok, uznałem, ze filmik inny, ale przecież chodzi o krejzola a to ten sam, zrozumiałe
A tu kawał który był już chyba w 3 wersjach na Sadolu, administracja macie jakiś algorytm działania czy ni-ch-uj-a ??
-Jak się nazywa to do picia?
-Woda?
-Nie, takie smakowe, gorzkie.
-Herbata?
-Nie, w takiej dziwnej szklance.
-W kieliszku? Może wódka?
-Nie to taka duża szklanka.
-Może chodzi o pokal lub kufel, to pewnie o piwo chodzi.
-Tak właśnie! Piwo leci!
k***a, aż się w końcu zarejestrowałem, żeby napisać, że to jest podj***ne z 'Za Chwilę Dalszy Ciąg Programu', dlatego Wolfi, autorze tego twojego dowcipu