Recydiwista - o pride słyszałem nie raz, ale byłem przekonany, że tam było "wszystko wolno"

nie sadzisz ze pozwalac komos na obijanie mordy podczas gdy ten lezy i juz sobie odplynal to pzesada? nawet w takiej formule jak pride gdzie mozna bylo sadzic soccerkicki na morde gdy przeciwnik lezal rozumieli taka rzecz, teraz pozwalaja obic ryja tylo dla uciechy plebsu ktory gowno wie o tym sporcie, np takich celebrytow z pierwszych rzedow

A to nie jest brat Fedora Emelianenko?
jeśli tak to wynik walki mnie nie zdziwił

A to nie jest brat Fedora Emelianenko?
jeśli tak to wynik walki mnie nie zdziwił

, no tak... przeciez Fedor stoi w narozniku ;P

F-i-o-d-o-r J-e-m-i-e-l-j-a-n-i-e-n-k-o, bałwany. Zasady polskiej transkrypcji z języka rosyjskiego się kłaniają.

Znów się sprawdziła stara zasada, że im większy tym z większym hukiem upada..
Piękna walka, leci piwko

Łysy spięty jakby to była walka na śmierć i życie, wytatuowany kolo - jakby przyszedł do biura odbębnić kolejny dzień w robocie

"Another day in the office" znaczy "dzien jak co dzien.

F-i-o-d-o-r J-e-m-i-e-l-j-a-n-i-e-n-k-o, bałwany. Zasady polskiej transkrypcji z języka rosyjskiego się kłaniają.

wyj***ne mam na to ty proruski gnoju

A tak wyglądał Thompson po walce z Pudzianem