Jakiś naćpany, albo napity gościu? To dla ciebie USA?
Tu nie chodzi o lewicę czy prawicę, Trumpa czy Bidena, demokratów czy republikanów. Chodzi o ostentacyjne sfałszowanie wyborów i rozbijanie kilofem tego fałszerstwa fundamentu demokracji. Gdyby zrobił to Trump i jego sztab, z solidarnym wsparciem całej partii republikanów, byłbym za zdelegalizowaniem partii republikańskiej po uznaniu jej za organizację przestępczą o zasięgu międzynarodowym. Ponieważ jednak dopuścili się tego demokraci i Biden, to jestem za tym, żeby zdelegalizować partie demokratyczne.
Co za pie**olony debil z demencją. Przejdzie ci p*zdo przez gardło kto zniósł wizy dla "potencjalnych imigrantów"?
A ja jestem za tym żeby pomarańczowy ludzik poza pie**oleniem przedstawił dowody i poszedł z nimi do sądu.
Ale to nie pie**olenie pomaranczowego ludzika tylko fakty. Kilka stanów niewpuściło obserwatorów Trumpa na liczenie głosów.
FBI wymuszało na świadkach żeby cofali zeznania z wałków w komisjach. Niektóre głosy były od ludzi mających 120 lat (jak wałki w Warszawskich kamienicach).
Wolne media gdy Trump mówił o tych nieścisłościach po prostu wyłączyły transmisje uznając że niemogą dopuścić by ktoś kłamał w tv. TVNy, onety i inne liberalne ścierwa uważają że media w stanach dobrze postąpily. Sic!
To jest koniec demokracji.
Demokraci i liberałowie to już oficjalnie głoszą komunizm. A jak się kończy każdy komunizm to dobrze wiemy.
TO jeden z faktów z dupy. Nawet węglarczyki i inna czerwona chołota poparły wyłączenie przemówiena Trumpa ale jak się nie idzie pogodzić z faktami to najłatwiej kogoś nazwać szurem, płaskoziemcem, antyszczepionkowcem, macierewiczem... stara komunistyczna metoda.
. Tylko jak to niby dowodzi że fałszowano wybory ?