Jaskinia Orda w Rosji jest coraz bardziej popularna wśród amatorów jaskiniowego nurkowania. Z miejscem Tym wiążę się legenda mówiąca o nimfie, która pomaga nurkom w krytycznych sytuacjach. W związku z tą legendą została przygotowana sesja fotograficzna. Udział w tej sesji zabrała udział mistrzyni świata w swobodnym nurkowaniu Natalia Avseenko. Dodatkową ciekawostką jest to, że na zewnątrz jaskini temperatura wynosiła -36 stopni Celsjusza, a w jej wnętrzu -24 stopnie, natomiast temperatura wody wynosiła 5 stopni.
Reszta w komentarzach
Źródło
Nie wyobrażam sobie po ch*j ludzie uprawiają speleologię, a nurkowanie w jaskiniach i lodowatej wodzie to już kompletny absurd. Ludzie to pojeby.
Nie absurd, tylko adrenalina i robienie czegoś niezwykłego. k***a, jakby mnie było na to stać to też bym robił takie rzeczy - nurkowanie, paralotnie, spadochrony, ch*je muje dzikie węże.
Pytanie do specjalistów - dlaczego babka nie zmarła od hipotermii ani nawet nie dostała paraliżu od lodowatej wody?
@up przeciez napisano że woda miała +5 C, czyli w takiej hipotermii zapewne nie dostaniesz, zwąłszcza ze babeczka na pewno nie taplała sie w tej wodzie nie wiadomo ile czasu
