18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Doświadczona Maja opowiada o seksie

kondek • 2010-12-27, 16:43
Mamusia będzie dumna :mrgreen:

cz.1.



cz.2.



cz.3.

Lu7yn

2010-12-27, 16:52
no co Luźna Maja.

extrime

2010-12-27, 17:14
cz2 od 0:32s koleś nie może uwierzyć ze laska go pobiła w liczeniu smaku spermy....j***ny musiał sporo w życiu dzid opitolić.

amrashs

2010-12-27, 17:27
Żeby nie było, że ona jest jakaś dz**ka czy coś

Adi17

2010-12-27, 17:36
k***a, z takimi ludźmi ten kraj nie ma przyszłości.

Ebonshade

2010-12-27, 17:59
Ale przecież ona się szanuje, żeby nie było!

Cancer

2010-12-27, 17:59
No cóż. Sypie się jak choinka na Trzech Króli :lozko:

trolzxcvbnm

2010-12-27, 18:02
Ale musiala bym byc niezle napie**olona... k***a ta to ma wymagania.

Ona dz**ka? NIe! Nieee absolutnie....

Su...........cz

2010-12-27, 18:07
Gdzie ta dyskoteka?

Powell

2010-12-27, 18:07
już prędzej będę w stanie powiedzieć że dz**ki się szanują bo chociaż kasę za to biorą a ta w formie zapłaty chyba tylko syfy łapie :D

winio09

2010-12-27, 18:08
Rzewnie zapłakałem... No ale chociaż porządna idiotka , żeby nie było .

Speedballwtf

2010-12-27, 18:11
czasami się ciesze, że są takie k***y. jak masz zły dzień, idziesz w sobote do klubu i taka panna ciągnie ci pałe w kiblu i wystawia dupe żebyś ją zerżnął na kwaśne jabłko. I kto na tym lepiej wychodzi? :)

Bakcyl

2010-12-27, 18:12
Kiedyś chodził taki tekst po necie (wiem, wiem, czytały go już dinozaury). Wklejam go, bo pasuje do sytuacji.


<małtyna> jestem sobie w knajpie, w knajpianej toalecie, w kabinie knajpianej toalety. sikam. ludzka rzecz, nie? no.
<małtyna> zaraz za mną przyszły dwie panny, stuk stuk szpileczkami, poprawiają mejkap przy lustrze. rozmowa
<małtyna> jedna pyta drugą, czy może poszłyby do hawany (ot, taki klub).
<małtyna> a druga odpowiada, że nie, bo
<małtyna> (teraz uwaga)
<małtyna> "ty wiesz co mi się tam ostatnio stało?
<małtyna> tańczę sobie, tańczę, a tu widzę, jak mnie jakiś kolo spod baru obcina wzrokiem
<małtyna> no to podchodzę i mówię, że cześć, postaw mi drinka, bo mi się pić chce
<małtyna> a on mówi, że dobra, postawi mi drinka, jak z nim zatańczę
<małtyna> no to tańczymy, tańczymy, ale mi się nadal chciało pić, to mu mówię, że może by mi postawił tego drinka, bo mi się nadal chce pić
<małtyna> a on, że może się najpierw przejdziemy i wtedy mi postawi drinka
<małtyna> no to wyszliśmy, idziemy, idziemy, ja się pytam, czy moglibyśmy wracać, bo miał mi drinka postawić, bo mi się chce pić, a on mówi, że zaraz wrócimy tylko żebym mu najpierw zwaliła konia
<małtyna> no to ja go tam obrabiam, obrabiam
<małtyna> (w tym miejscu opuściłam toaletę, ale dziewczyna tylko rzuciła na mnie okiem i kontynuowała swoją historię)
<małtyna> (a ja jeszcze myłam ręce, więc pointa mnie nie ominęła i nie omieszkam jej przytoczyć)
<małtyna> ...obrabiam, a on mi mówi, że zaraz dojdzie i że chce mi się spuścić w buzi. trochę się zdziwiłam, ale spoko, kucam przed nim, nawet taki dość wygolony był, więc spoko.
<małtyna> no i się spuścił, niedużo tego było, więc spoko połknęłam no i się pytam, czy już możemy wracać, bo chcę tego drinka.
<małtyna> a on mi mówi sp***alaj głupio k***o
<małtyna> (teraz będzie najlepsze, uwaga)
<małtyna> TY WIESZ JAK JA SIĘ WTEDY POCZUŁAM??"

Rochu

2010-12-27, 18:13
Speedballwtf napisał/a:

czasami się ciesze, że są takie k***y. jak masz zły dzień, idziesz w sobote do klubu i taka panna ciągnie ci pałe w kiblu i wystawia dupe żebyś ją zerżnął na kwaśne jabłko. I kto na tym lepiej wychodzi? :)


Wtedy wcale nie jesteś od niej lepszy...

CosmicEgg

2010-12-27, 18:14
Rodzice pewno pękają z dumy