Filmów motywacyjnych w necie jest od groma. Wszystko sprowadza sie do jednego: 'Rusz k***a Dupe'. Ale to raczej nie jest dla tych którzy nic nie robią, tylko dla tych którzy zaczęli, ale sie podłamują. Lenia nic nie zmieni. chyba że sam zdecyduje się zmienić. O ironio te filmy nie są kierowane tylko dla sportowców, ale też dla ludzi pasjonujących sie innymi dziedzinami życia. Więc k***a ruszać dupy i robić coś ze swoim życiem, bo życie ma sie tylko jedno! P.S. dla Jana Łuki zawsze piwo. Na nim się wzoruje. Według mnie to zapomniany bohater. Chciałbym w jego wieku targać chociaż połowe tego co on.
Kolega Donor ma rację. Czy zasady z siłowni, nie przekładają się na inne rzeczy? Ćwicz systematycznie, tak samo z nauką, ucz się systematycznie, a osiągniesz wszystko czego pragniesz. A co do ćwiczeń, to są Ci, którzy ćwiczą, bo to ich pasja, są również tacy, którzy trenują dla wyglądu, no i Ci, którzy dostaną wpie**ol w gimnazjum i zaczynają ćwiczyć, jak ja.
Lubie gościa ale pale i pije. To on niema SIŁY RZUCIĆ SIŁOWNI, TO ON NIE MA SIŁY RZUCIĆ BIAŁKA ROZRABIANEGO Z WODĄ LUB MLEKIEM, NIE MA SIŁY NAPIĆ SIĘ Z KOLEGAMI PIWA W WEEKEND (nie mowie o wódzie) Żyj jak chcesz ale nie zrażaj mnie do siebie narzucając swój styl życia. Nie wiem nie jestem lekarzem ale te białka, srałka i inne co bierzesz wydaje mi się być bardziej szkodliwe niż papierosy.
Znam palaczy w wieku 80lat. Żadnego koksa powyżej 50 nie widziałem....
Mi się wydaje, że to nie kwestia rzucenia np. palenia. Tylko kwestia pieniędzy, bo skoro nie będzie mnie stać dajmy na odżywki to nie osiągnę nic. Niestety żyjemy w takich czasach, że ten zamalowany papierek z nadrukowanym nominałem przekreśla większość marzeń i ambicji, a wręcz dołuje i kusi do alkoholu i innych używek- bo się dołujemy poprzez brak samorealizacji. Tak ciężka praca, sam ćwiczę na siłowni, ale biednych ludzi nawet nie stać na karnet na siłownie... Więc nie mogą się realizować.