to nie jest żadna cola . Od roku jestem w Francji i tam w każdym podobnym lokalu jest wszystko ładnie pokazane jaka to jest cola . Poprostu kupuja aramot dolewają wody i nasza cola gotowa .
Za darmochę Cola to i o smaku kału może być dla co poniektórych .
A dwa, w McDonald KFC czy innym tego typu przybytku, to nie Cola tylko jakieś rozcieńczone szczyny .
Pieprzysz Pan
Raz jak w macu skończyła im się fanta, to nalewali mi z butelki. Mieli też pod ladą cole i sprite'a