W Wołgogradzie doszło do brutalnego morderstwa. Na Nowodwińskiej, w pobliżu sklepu tytoniowego, 16-letni Iwan Revyakin uderzył mężczyznę swoim ramieniem. Nastąpiła potyczka słowna, a następnie walka. Na początku wydaje się, że starszy facet jest bardziej powściągliwy. Podczas gdy Revyakin skacze wokół niego, prowokując walkę, a następnie zadaje pierwszy cios. W pewnym momencie obrażony mężczyzna wyjął nóż z kieszeni i wbił ostrze w szyję nastolatka. Po otrzymaniu rany kłutej na szyję, Ivan zaczął panikować i kopać nogami. Revyakin zmarł później w szpitalu.
Trenuje boks. Chodził tam kilka lat gość. Dobry zawodnik. Wiedział że jest dobry ale mało miał w sobie pokory i szybko szedł w walkę jak go ktoś zaczepił. Kiedy się pokłócił z jakimiś typami. Dwóch rozwali sprzedając im po lepie ale od tyłu ktoś mu sprzedał kosę po rzebra i już nie cwaniakowal. Na szczęście go uratowali ....
Kiedyś na kursie samoobrony gość powiedział mądra rzecz - najlepsza samoobrona jest unikanie konfrontacji i sp***alanie
Pewnie krew zalewała mu płuca.
Ja miałem niefart raz sp***alać przed ekipą znudzonych.
Nie grałem bohatera. sp***alałem tak szybko jak mogłem.
Nawet w poprzek jakiegoś j***nego poletka z trawą na 2 metry.
Jakoś się udało :/
nie wierze jaka patologia się tu zagnieździła, serio podoba wam się, że patus zarżnął jakiegoś bezmózgiego dzieciaka? zabawnie też będzie, jak wasze bezmózgie po rodzicach dzieci trafią na takiego śmiecia z nożem nie pozdrawiam.
Jakiego brutalnego morderstwa ? ja tam widze obrone konieczna, Opadlo go stado mlodych cwaniakow i tylo czekali zevy goscia dopasc, mlody sam pierwszy polecial z lapami a ze trafil na nerwoego goscia to juz jego problem .. Jak dla mnie facet niewiny .
Frajerzy z sprzętami, pewnie ten starszy chłop na dziurę by wyrwał od tego 16 stka na czysto, a że bić się nie umie to z kosą lata jak frajer i myśli że bandzior z niego, na większego kozaka znajdzie się większy kozak, nożownik któregoś dnia sam zostanie wyj***ny tak samo jak ten młody.
Zresztą jak widać na filmiku, chłop sam za nim szedł i pewnie prowokował. Pomyśleć że takich samych kozaków w PL mamy, sebixy co kradną dla 15 latków głośniki itd. Podchodzą w 6, natomiast jak ktoś już z wyższej ligi jest to takie sebixy na p*zdzie utkanej siedzą.