to był ksiądz a nie dyrektor i to nie było uchoJa jak w podstawówce oplułem typka z okna na drugim piętrze, to 5 minut później dyrektor targał mnie już za ucho
to był ksiądz a nie dyrektor i to nie było ucho
to był ksiądz a nie dyrektor i to nie było ucho
normale napisał/a:Ja jak w podstawówce oplułem typka z okna na drugim piętrze, to 5 minut później dyrektor targał mnie już za ucho
to był ksiądz a nie dyrektor i to nie było ucho