Tak u nas, zaraz po otworzeniu drzwi, powinni dostać w pysk domokrążcy, wszystkim znani jako oświeceni świadkowie ch*j wie czego,
a nie pie**olenie o cudach niewidach.
Hehe znam takich, Kaznodzieje, pastorzy, księża, lewactwo, lgbt i inne sperdoliny, zawsze Ci mówią że masz wolną wolę, po czym usilnie przekonują do swojej.