@Avocado
Ja stawiam ze ameryka upadnie za nie wiecej niz 20 lat. I tak samo jak ty mysle ze bedzie to szansa na zarobienie konkretnych pieniedzy dla ludzi ogarnietych. Tylko pytanie co bedzie dzialo sie w Polsce jak i z cala UE, bo i ten twor powoli dochodzi do swego kresu... Bo widmo bankructwa widnieje teraz na masowa skale, co moze skonczyc sie wojna swiatowa... A w takim przypadku akcje nie beda mialy zadnej wartosci. Coz pozostaje tylko czekac i obserwowac bieg wydarzen.
W książce Philipa Fishera przeczytałem wytłumaczenie Twoich obaw. Jeśli wojna wybuchnie, to wartości nie będą mieć ani pieniądze, ani akcje. Natomiast jeśli wojny nie będzie, akcje zyskają na wartości, bo nawet jeśli wybuchnie inflacja, to ceny akcji ją skorygują. Też się pukałem w głowę, dlaczego sam na to nie wpadłem.
Ja to bym chcial, zeby ten system elektronicznej ekonomii pie**olnal i wrocilibysmy do prawdziwego zycia, gdzie przetrwa najsilniejszy, ktory pomoze biednemu dajac mu chleb, a nie k***a pare zer w cyfrowym formacie.
Jak w ogole sie mozna k***a zadluzac wirtualnie, gdzie pokryciem sa srodki, ktorych jeszcze fizycznie nie ma. Ja pie**ole, przeciez to jest bardziej nielogiczne niz baby z ku*asami.
Państwa pożyczają od obywateli (można kupić obligację skarbu państwa), banki dają kredyt Państwu za pośrednictwem różnego rodzaju Funduszy (na które My wpłacamy pieniądze).
Żaden bank (komercyjny) nie może pożyczyć pieniędzy czy ich wydrukować, bo nie mają takich możliwości.
Tylko FED drukuje dolary, żeby j***ny murzyn mógł udawać jak dobrze rządzi gospodarką.
Pieniądz odzyska wartość jak będzie miał pokrycie w złocie tak jak było na początku XX wieku.
Póki jest w państwie socjal (obojętnie jaka forma) dochodzimy do utopi, żeby przyznać socjal trzeba nająć urzędników którzy rozdysponują środki, im więcej państwo zatrudnia osób które "nic nie produkują", tym pieniądze tracą wartość, ludzie muszą więcej pracować po to by kupić rzeczy na które ich było stać 30 lat wcześniej (chodzi mi o artykuły codziennego użytku np. chleb, mięso), pieniądz tracąc na wartości ogranicza gospodarkę, trzeba zwolnić ludzi, zwolnieni ludzie idą po socjal i historia się powtarza, aż dochodzimy do punktów krytycznych, że lepiej niech ludzie robią po 12-14 godzin płacą takie podatki jak przy pracy 8 godzinnej i resztę mają dla siebie (ukryta płaca). Normalnie powinno być kilka etatów więcej, ale przez nadgodziny (które pozwalają lepiej zarobić- żeby dało się żyć) nie spada bezrobocie.
Powyżej wyjaśniłem działanie zj***nych polityków (czyt. wszystkich), którzy nic w życiu nie zrobili i chcą tylko przeżyć na wysokim poziomie następną kadencję, podwyższając socjal.
Kolejną sprawą jest płaca minimalna która hamuje spadek bezrobocia, nie będę się rozpisywał bo pewnie już nikt nie czyta.
Jeżeli państwa europejskie nie powstrzymają patologii polityków (nie zlikwidują socjalu) to Nasi rodacy będą szybciej wracać niż wyjeżdżali.
PS. Coś takiego jak "klasa średnia" to wymysł polityków i ich ekonomistów, normalnie tylko jakiś mały procent ludzi może w tej klasie być i to przejściowo, dopóki nie przejdzie do klasy "bogatych" lub "biednych"
Wszyscy polecieli do chmur, a czy ktoś widzi co się dzieje na własnym podwórku.
Wpływy podatkowe za ubiegły rok uległy ZAŁAMANIU, pomimo tego, że mieliśmy euro 2012 i tyle kasy miało wpłynąć
Zabrakło 16 MILIARDÓW, spadły wpływy z VAT(przecież euro było!), akcyzy, CIT.
ZAŁAMANIE DOCHODÓW PODATKOWYCH
"(...)bo to oni są dla nas a nie my dla nich."
Rośnie społeczeństwo typu: "DAJ MI" a co ty dałeś dla reszty? Oprócz pie**olenia że "płacisz podatki i ci się należy"
"(...)bo to oni są dla nas a nie my dla nich."
Rośnie społeczeństwo typu: "DAJ MI" a co ty dałeś dla reszty? Oprócz pie**olenia że "płacisz podatki i ci się należy"
No chyba cie poj***lo, ty tak serio? Nie chce zadnych zasilkow od panstwa, naucz sie czytac. wymagam gospodarnosci, rozumiesz w ogole takie slowo, czy tez masz dziure budzetowa w portfelu i ci ona nie przeszkadza?
Tam pieprzycie nieuki. Branie kredytu nie jest miarą biedoty !! Chyba każda duża i bogata firma ma kredyty! Dzięki kredytom można się rozwijać. W niektórych sytuacjach nie ma sensu inwestowanie gotówki - lepszy wychodzi kredyt lub np. leasing. Wszystkie najbogatsze państwa na świecie mają kredyty. Na pierwszy rzut oka wydaje się to bez sensu ale nie przejmujcie sie. Skończycie gimnazjum, będziecie się dalej dobrze uczyć to zakumacie.